Polecamy
Już dziś ukazał się nowy numer Tygodnika Podhalańskiego. Miłej lektury. W gazecie prezent - kalendarz na Nowy Rok.

Reklama

2023-02-23 11:00:01

Reklama

Dursztyn

"Karczma" wiodła przez Spisz

Reklama

Kiedy latem 1938 r. młoda Antonina Małasińska przyjęła zaproszenie Kazimierza Pajora do willi jego ojca, nie wiedziała, co stanie się jej udziałem.

Piękne to były wakacje. Pełne słońca, spokoju i dobrych wrażeń. Drewniany dom, wybudowany w 1935 r. w Dursztynie przez krakowskiego notariusza Bogusława Pajora, stał pośrodku wzgórza Honaj, w odległości ok. 1,5 km od wioski. Z werandy i okien Wichrówki (bo taką nazwę nosiła willa) można było podziwiać Tatry, rozległe lasy, Pieniny i Gorce, a przy dobrej pogodzie nawet Babią Górę. Towarzystwo spędzało więc czas na kąpielach słonecznych, wycieczkach i innych rozrywkach. Na każdym kroku Kazik dawał Antoninie dowody swoich uczuć, a ona czuła, że jest naprawdę kochana. Również Boże Narodzenie, a po nim Wielkanoc i kolejne lato 1939 r. Nina i Pajorowie spędzili w Wichrówce.

Wojna

Ale sielanka tych miłych wypadów nie trwała długo. Wybuchła II wojna światowa. Po wkroczeniu Niemców do Krakowa rodziny Małasińskich i Pajorów zamieszkały razem. Antonina próbowała skupić się na studiach. Niestety, wyjazd Kazika, który po klęsce kampanii wrześniowej udał się do tworzącej się we Francji polskiej armii, spędzał jej sen z powiek. Również na miejscu nie najlepiej się działo. Gestapo interesowało się głoszącym antyfaszystowskie hasła Bogusławem Pajorem. I już w październiku 1939 r. po niego przyszło. Na razie zatrzymało go tylko na 1 dzień. - Wrócił przerażony, a na dom padł strach, szczególnie że dopytywali się o synów - pisała w swoich wspomnieniach Antonina. Na polecenie Pajora drugi jego syn, licealista Zbyszek, i ona sama spakowali więc swoje rzeczy i szybko wyjechali z Krakowa. Przez "zieloną granicę" przedostali się na zaanektowany przez Słowację Spisz, a potem dalej do Dursztyna. Plan był taki, że rodziny dołączą do nich niebawem. Niestety na dzień przed planowanym wyjazdem po Pajora znów przyszło gestapo. Razem z nim uwięziony został też wuj Antoniny - sędzia Bolesław Gabryel. A dom, w którym wszyscy mieszkali, do końca wojny był pod stałą obserwacją Niemców.

Na Spiszu

Dla Antoniny nastały trudne czasy. Cóż z tego, że ona i Zbyszek zdążyli wyjechać z Krakowa, kiedy świadomość, że w areszcie przebywają jej bliscy, a i Kazik błąka się gdzieś na Zachodzie, nie dodawała wcale otuchy. Piękna Wichrówka z dnia na dzień przestała być miejscem wypoczynku, a stała się miejscem schronienia. Zapasy pieniędzy prędko się skończyły i - żeby móc się utrzymać - ona i młody Pajor zaczęli wyprzedawać meble. Zmieniła się też ich sytuacja państwowa, bo otrzymali obywatelstwo słowackie. Ale przysłani na te tereny słowaccy urzędnicy patrzyli na nich przychylnym okiem. Jedynym, który mógł im zaszkodzić, był miejscowy nauczyciel Vavrečak.

Podziemie

Któregoś dnia jesienią 1940 r. u Antoniny i Zbyszka zjawił się niespodziewany gość. Był nim mieszkaniec Łapsz Niżnych Józef Stanek, który zaproponował im, żeby stojącą na uboczu Wichrówkę oddali na usługi Polskiemu Państwu Podziemnemu. Do tej pory kręcących się tu i ówdzie wędrowców Antonina brała za pospolitych szmuglerów, których od wybuchu wojny nie brakowało. Dopiero rozmowa ze Stankiem uświadomiła jej, że pod przykrywką takich drobnych przemytników ukrywali się też działacze Polskiego Państwa Podziemnego - organizacji, której po klęsce kampanii wrześniowej zadaniem było utrzymanie łączności pomiędzy przebywającym na wychodźstwie polskim rządem a okupowaną Warszawą. Na wypadek kontroli kurierzy zawsze mieli przy sobie cukier, naftę lub inny chodliwy towar. A na wypadek aresztowania pistolet i zaszyty w ubraniu cyjanek. Jednym z kurierów krążących pomiędzy Warszawą a Budapesztem (stamtąd przesyłki szły dalej do Francji) był sądeczanin Zbigniew Ryś ps. "Zbyszek", a drugim mieszkaniec pobliskich Łapsz Niżnych Józef Stanek ps. "Józek", "Lis" - Ten sam, którego miała właśnie przed sobą.

"Karczma"

Wiele faktów ułożyło się wtedy Antoninie w całość. Józef Stanek zdradził im zarys zasad konspiracji i zadania, jakie staną przed nimi, jeśli zgodzą się nawiązać współpracę. Dowiedzieli się też, że przebiegająca obok ich domu trasa przerzutu ludzi i poczty nosi kryptonim "Karczma" i jest zlepkiem już istniejących tras po polskiej i słowackiej stronie pododcinka "Teresa", będącego elementem większej całości zw. "Południem". I że wiozący tajne meldunki kurier najpierw z Warszawy musi dojechać do Waksmundu, a stamtąd (przez Harklową, rzekę Białkę, Krempachy i Dursztyn) do Łapsz Niżnych. Później przedostaje się do Spiskiej Starej Wsi, a potem taksówką przez Kieżmark, Poprad i Dobszynę do Polomy. Tam wysiada z wiozącego go samochodu i po pokonaniu pieszo ok. 15 km melduje się na stacji Rożniawa, by wsiąść do jadącego do Budapesztu pociągu. (Wtedy, w 1940 r., cały ten dystans pokonywał jeden kurier. Dopiero później stworzono sztafetę kurierską). Jednym z punktów kontaktowych, w których następowała wymiana przesyłek i w których kurierzy mogli odpocząć, był dom Dominika Stanka w Łapszach Niżnych. Dostęp za dnia był jednak do niego utrudniony. Przeszkadzało szczekanie psów. Nic więc dziwnego, że konspiratorów skusiła należąca do Pajorów Wichrówka, która - nie dość, że stała z dala od wioski - to jeszcze dostać się do niej było można nie tylko przez Czerwoną Skałę, ale i mniej uczęszczaną drogą  - właśnie tą, którą zwyczajowo pokonywali kurierzy. Pod wpływem wszystkich tych informacji i z poczucia głębokiego patriotyzmu Antonina i młody Pajor złożyli na ręce "Lisa" przysięgę na wierność Polsce Podziemnej.

Kryptonim "Willa"

Podobno idealną kryjówką w willi Pajorów był pułap strychowy - deskowany na grubym belkowaniu od spodu i z wierzchu. "Zdjęte na jednym odcinku deski górnego pułapu, ułożone następnie luzem i przysypane dla zamaskowania lekką warstwą słomy, tworzyły "bunkier", w którym, leżąc, mogło się pomieścić kilka osób" - pisał o walorach Wichrówki badacz konspiracji Józef Bieniek. Po zaprzysiężeniu do stałych obowiązków Antoniny ps. "Ninka" i Zbyszka należało więc: przyjmowanie kurierów i opieka nad nimi, troska o ich bezpieczeństwo, sygnalizowanie zbliżania się wroga i pomoc w ukryciu zagrożonych. - Ponieważ kursy kurierów były zapowiadane często, musieliśmy oczekiwać ich bez względu na pogodę, aby bezpiecznie przeprowadzić lub zawiadomić, że coś jest niedobrze. Czasem siedziało się w miejscu całymi godzinami... - wspominała te czasy Antonina. Przyjęło się też, że ona i Zbyszek pełnili rolę łączników pomiędzy ich domem a domem Dominika Stanka w Łapszach Niżnych, a kiedy zaszła taka konieczność, wyręczali nawet kurierów. Zwłaszcza Antoninie zdarzało się docierać z niebezpieczną przesyłką aż do słowackiej Polomy. A że była starsza, wygadana, ładna i miła, to ona reprezentowała Wichrówkę na zewnątrz.

Wsypa

Zasadniczo stacja Wichrówka aż do feralnego lutego 1942 r.  działała niezaburzenie. Wtedy to w wyniku zbiegu okoliczności runął misternie skonstruowany schemat sztafety. Stało się tak dlatego, że Zbigniew  Ryś, który miał rozkaz dotarcia z pocztą z Budapesztu do Łapsz Niżnych i oddania jej warszawskim kurierom "Markowi" i "Drzazdze", spóźnił się. Zima była wtedy sroga. I choć doskwierał tęgi mróz, Ryś - tak, jak planował - dotarł pociągiem do Rożniawy, a potem pieszo do Polomy. Auto, które wiozło go do Kacwina, ugrzęzło jednak w śniegu i całą dalszą drogę musiał pokonać pieszo, w zaspach i 25-stopniowym mrozem. O godz. 2 w nocy zorientował się, że zabłądził. Dotrwał jednak do świtu, a rano kontynuował marsz. Przed południem był już na miejscu, ale jako że za dnia nie mógł wejść do Stanków, skierował się więc do Wichrówki.  W tym czasie czekający na niego kurierzy - przejęci obecnością szwagierek Dominika Stanka - Stanisławy i Anny Śliwianek - postanowili umilić sobie i im czas słuchaniem płyt gramofonowych. Pechowo miejscowy donosiciel zinterpretował te odgłosy jako odgłosy zakazanego radia i doniósł słowackiej żandarmerii. Niespodziewanie do środka wpadło więc kilku żandarmów i aresztowało kurierów. Zarekwirowaniu uległ też plecak z tajną pocztą (rozpoznany jako własność Zbyszka Pajora), a dziewczęta usłyszały, że na nie przyjdzie kolej później. Wieść o wsypie zastała Zbigniewa Rysia podczas posilania się i odpoczynku w Wichrówce. Na jego komendę zagrożony aresztowaniem młody Pajor szybko wziął, co potrzebne, i obaj opuścili willę. A w nocy na prośbę przerażonych Śliwianek podjął się karkołomnego zadania doprowadzenia ich obu z Dursztyna do Waksmundu. Niestety jedna z sióstr w wyniku tej wyprawy nabawiła się takich odmrożeń, że niedługo potem umarła.

Przed Antoniną stanęło trudne zadanie. Na Zbyszka Pajora padło podejrzenie współpracy z Polskim Państwem Podziemnym, nie mógł więc wrócić do domu. Zbigniew Ryś wraz ze szwagierkami Dominika Stanka opuścił teren Spisza, by na czas przekazać przywieziony z Budapesztu meldunek. A dwaj warszawscy kurierzy siedzieli w areszcie i w każdej chwili mogli zostać wydani Niemcom. Nina, nie myśląc wiele, przeszła więc 20 km do Spiskiej Starej Wsi, domagając się widzenia z naczelnikiem Vojtechem Lostorferem, i tam podała mu swoją wersję wydarzeń. Złożyła też przy okazji zażalenie na nękających ją i Zbyszka słowackich żandarmów i prosiła o uwolnienie "Marka" i "Drzazgi". Słowacki naczelnik znany był z tego, że miłością do faszystów nie pałał. A że do ślicznej i wygadanej Antoniny miał pewien sentyment, wydał nakaz uwolnienia kurierów. Poradził jej jednak, by ona i Zbyszek przez jakiś czas trzymali się z dala od Wichrówki.

Wyzwolenie

Stacja Wichrówka pracowała na wysokich obrotach do marca 1944 r. Potem, do wybuchu powstania warszawskiego, przyjmowała już sporadycznie kurierów i ludzi idących do Polski. W połowie 1944 r., podczas czystek urządzanych na mieszkającej na Spiszu i Podhalu ludności żydowskiej, Vojtech Lostorfer przysłał do Wichrówki 2 ukrywające się przed Niemcami rodziny żydowskie - Oskara i Pawła Winklerów. Niestety z powodu zaostrzenia się sytuacji Żydzi ci szybko musieli szukać schronienia w górskich szałasach. Ale nawet i wtedy Zbyszek i Nina im pomagali. Kiedy w styczniu 1945 r. przez Spisz przechodził front, dom Pajorów Niemcy zamienili na punkt obserwacyjny. Po ich odejściu kwaterował w nim jeszcze sztab radzieckiego generała. A później, gdzieś do 1952 r., jednostka wojska polskiego prowadząca ochronę i regulację granicy.

***

A co do dalszych losów Antoniny, to w 1945 r., po 6 latach przymusowego internowania, powrócił ze Szwajcarii Kazimierz Pajor i ją poślubił. Zbyszek Pajor - towarzysz Niny z czasów konspiracji - ukończył studia i, tak jak brat, ożenił się. Żaden z nich nie pożył jednak długo. Najpierw zmarł Zbyszek, a rok po nim, w wieku 53 lat, podążył Kazik. Najdłużej, bo do 1993 r., pomimo nękającej ją gruźlicy, żyła Antonina. Jedynym, który przepłacił wojnę życiem, był budowniczy Wichrówki Bogusław Pajor, którego po aresztowaniu i kilkumiesięcznym więzieniu na Montelupich i Pawiaku 20 czerwca 1940 r. rozstrzelano w Palmirach pod Warszawą.

A Wichrówka? Tę opuszczoną i wyniszczoną służbą celom wyższym już na początku lat 50. sprzedano. Obecnie jest w niej pustelnia Ruchu Światło-Życie.

Krystyna Waniczek

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Bosok 2023-02-23 20:57:17
Rzeczywiście, wciągająco napisany artykuł.
ja 2023-02-23 14:37:18
Właściwy dziennikarz na właściwym miejscu!

Pozdrawiam :-)
OsH 2023-02-23 11:17:47
I to jest ciekawy artykuł, dawno nie czytałem Waszej strony tak długo :)

Reklama
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    SPRZEDAM MIESZKANIE KRAKÓW - KURDWANÓW - ŚWIETNA LOKALIZACJA. Oferujemy na sprzedaż jasne i przestronne mieszkanie położone w zadbanym budynku na osiedlu Kurdwanów. Powierzchnia 28,12 m kw. Budynek wyposażony jest w trzy windy, w tym jedną towarową. UKŁAD MIESZKANIA: - duży pokój z wnęką (nyżą), - jasna kuchnia z oknem, - duża, oszklona loggia, - piwnica przynależna do mieszkania. Mieszkanie jest słoneczne i ustawne, IDEALNE DLA SINGLA, PARY lub JAKO INWESTYCJA POD WYNAJEM. Lokalizacja zapewnia szybki dojazd do centrum oraz dostęp do pełnej infrastruktury - sklepy, przystanki komunikacji miejskiej, szkoły i tereny zielone w zasięgu kilku minut spacerem. SPRZEDAŻ BEZ POŚREDNIKÓW. Cena 450 tys zł - do negocjacji. Kontakt: 604 08 16 43
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    OWCZARKI PODHALAŃSKIE - szczenięta - 506 368 311.
  • USŁUGI | budowlane
    "Tedy" Usługi budowlane: sprzedaż domów w stanie deweloperskim, budowa domów murowanych i drewnianych, wszelkie pokrycia dachowe, ocieplenia/termomodernizacja domów/budynków, sprzedaż materiałów budowlanych, nadzory budowlane, usługi transportowe. 608 729 122, +49 15 205 734 746, mail: tedy32@o2.pl
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam DOMY po 100 m2 - Klikuszowa, koło Centrum Narciarstwa. 608 729 122.
  • BIZNES
    Wydzierżawię działkę w Ludźmierzu przy trasie Nowy Targ-Czarny Dunajec lub przyjmę reklamę. 608 729 122.
  • PRACA | dam
    Przyjmę MURARZY. Praca Polska, Niemcy. 608729122.
  • USŁUGI | budowlane
    BUDOWY DOMÓW OD PODSTAW, STANY SUROWE OTWARTE, DACHY, ELEWACJE. 608729122.
  • PRACA | dam
    RESTAURACJA W ZAKOPANEM ZATRUDNI KELNERA/-KĘ, POMOC KELNERSKĄ. PRACA STAŁA + świadczenia. 601 533 566, 18 20 64 305
  • PRACA | dam
    Restauracja w Zakopanem zatrudni POMOC KUCHENNĄ na sezon letni. 601 533 566, 18 20 64 305
  • PRACA | dam
    PRACA W RESTAURACJI W ZAKOPANEM DLA UCZNIÓW, STUDENTÓW na umowę zlecenie. 601 533 566, 18 20 64 305
  • PRACA | dam
    RESTAURACJA W ZAKOPANEM ZATRUDNI OSOBĘ NA STANOWISKO: ZMYWAK/OBIERAK. Praca stała lub sezonowa. 601 533 566, 18 20 64 305
  • PRACA | dam
    ZATRUDNIĘ POMOC KUCHENNĄ - Zakopane Jaszczurówka/Chłabówka - 601 50 44 86
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY, WYKOŃCZENIA, PŁYTKI, PANELE, MALOWANIE itp. OBRÓBKI BLACHARSKIE (balkony, tarasy, podbitki). 796 544 016.
  • SPRZEDAŻ | różne
    OPAŁ BUK. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    ADAPTACJE PODDASZY, OCIEPLANIE WEŁNĄ MINERALNĄ. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    WYKAŃCZANIE WNĘTRZ, ZABUDOWY GK, MALOWANIE. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY, WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, ZABUDOWY GK, ADAPTACJA PODDASZY. 660 079 941.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO - USŁUGOWO - BIUROWY o powierzchni ok. 50 m2. Zakopane centrum, ul. Kościuszki - 691 124 272.
  • USŁUGI | budowlane
    ELEKTRYK SZUKA ZLECEŃ - 602 317 519.
  • SPRZEDAŻ | różne
    PIERZE I PUCH Z GĘSI. 536 88 77 35.
  • NIERUCHOMOŚCI | pośrednictwo
    Sprzedaż NIERUCHOMOŚCI na Podhalu. Zadzwoń 792 250 793 lub skorzystaj z formularza na www.dobrasprzedaz.pl
  • NIERUCHOMOŚCI | kupno
    Kupię MIESZKANIE w Nowym Targu. Bezpośrednio od właściciela. Może być do remontu. Pomogę załatwić formalności. Tel. 603 607 360.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • PRACA | dam
    Poszukujemy OSÓB DO OBSŁUGI KLIENTA w biurze Szkoły Narciarskiej na Polanie Szymoszkowej w Zakopanem! Praca sezonowa: grudzień - marzec. ZAKRES OBOWIĄZKÓW. - Obsługa klientów bieżących w biurze szkoły, - Obsługa e-maila i przyjmowanie rezerwacji telefonicznych, - Sprzedaż usług szkoły narciarskiej, - Rozliczanie lekcji oraz współpraca z instruktorami. WYMAGANIA: - Komunikatywność i cierpliwość, - Dobra organizacja pracy i umiejętność samodzielnego działania, - Umiejętność obsługi komputera, - Łatwość w nawiązywaniu kontaktów, - Zdolność do pracy przy kilku zadaniach jednocześnie, - Komunikatywna znajomość języka angielskiego. OFERUJEMY: - Pracę w przyjaznej, sportowej atmosferze, - Możliwość nauki i rozwoju w branży turystyczno-narciarskiej, - Zimowy sezon pełen dobrej energii i górskiego klimatu! OSOBY ZAINTERESOWANE prosimy o przesyłanie aplikacji na e-mail: szkola@szymoszkowa.pl lub kontakt telefoniczny: 734 011 011. CZEKAMY WŁAŚNIE NA CIEBIE!
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    CITROEN JUMPER, r.p. 2013, cen do uzgodnienia - 604 102 804.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    VW TRANSPORTER, r.p. 2013, cena do uzgodnienia, 604 102 804.
  • PRACA | dam
    PAPI SERVICE SP. Z O.O. ZATRUDNI KIEROWCÓW. WYMAGANE KAT. C+E ORAZ UPRAWNIENIA ADR. MOŻLIWE PRZESZKOLENIE ADR/TDT Z ZAKRESU PRZEWOZU PALIW PŁYNNYCH . TEL.602290555
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
2025-12-31 14:00 Budżet powiatu nowotarskiego na przyszły rok uchwalony 2025-12-31 13:35 Dobre warunki na stokach w Bukowinie Tatrzańskiej (wideo) 2025-12-31 13:30 Kasia zaprasza na kulig do Murzasichla (WIDEO) 2025-12-31 13:00 Burmistrz Zakopanego zaprasza na sylwestra i apeluje (WIDEO) 2025-12-31 12:00 Zmiany numerów linii komunikacji miejskiej w Zakopanem od 2026 roku 2025-12-31 12:00 Rekuperacja zimą - jak działa, ile oszczędza i jak ją ustawić w praktyce? 2025-12-31 11:00 W Zakopanem 25 cm śniegu, na Kasprowym prawie pół metra (WIDEO) 1 2025-12-31 10:43 Słuczka dwóch osobówek na Spiszu 2025-12-31 10:39 Nocna akcja TOPR. Ratownicy proszą o rezygnację z górskich wycieczek (WIDEO) 2025-12-31 10:38 Na Równi Krupowej wyrastają stragany 3 2025-12-31 10:31 Przed sylwestrem. Zamknięte parkingi i ulice. Tworzą się korki 1 2025-12-31 10:26 Prawdziwa śnieżyca w Zakopanem (ZDJĘCIA, WIDEO) 1 2025-12-31 10:07 Kombatant - kto to? 2025-12-31 10:00 Mężczyzna z licznymi urazami w Szczawnicy 2025-12-31 09:00 Zderzenie trzech aut w Jabłonce 2025-12-31 08:22 Pomóżcie odnaleźć Reksia 2025-12-31 08:12 Pożar wiaty garażowej w Lipnicy Małej 2025-12-31 08:00 Dziś papierowe wydanie Tygodnika, a w nim kalendarz na 2026 rok! 2025-12-30 21:30 Otwarte drzwi, to okazja dla złodzieja 2 2025-12-30 20:30 Ty podziwiasz fajerwerki, a zwierzęta cierpią 12 2025-12-30 19:30 Krakowiacy i Górale w zubrzyckim skansenie 2025-12-30 18:49 Pożar budynku na Olczy Stachonie w Zakopanem (WIDEO) 2025-12-30 18:24 Odnowiony budynek OSP w Grywałdzie 2025-12-30 18:00 Kameralne spotkanie z muzyką 2025-12-30 17:46 Sylwester oznacza znacznie krótszy czas pracy dla urzędu 6 2025-12-30 17:30 Kobieta, która uczyniła z ubioru język sztuki i siły. Mamy dla Was książkę 2025-12-30 17:00 Niebywałe, budżet Nowego Targu uchwalony jednogłośnie 2 2025-12-30 16:30 Starostwo Powiatowe w Zakopanem pracuje krócej w Sylwestra 3 2025-12-30 16:00 Sylwester w Zakopanem z Radiem Złote Przeboje, wszystko co trzeba wiedzieć, by dobrze się bawić 5 2025-12-30 15:30 Dobre wieści z Grywałdu. Nasz film naprawdę zadziałał. 6 2025-12-30 15:00 Paraliż ruchu kolejowego na trasie Kraków Lotnisko - Wieliczka Rynek-Kopalnia 1 2025-12-30 14:01 Gwałciciel już ogląda świat zza kratek 1 2025-12-30 13:33 W Krościenku trwa Jarmark Świąteczny (WIDEO) 2025-12-30 13:00 Ta gmina to jakiś ewenement 4 2025-12-30 12:01 Trwa budowa sceny sylwestrowej (WIDEO) 2 2025-12-30 11:30 Wielki Sylwester w Szczawnicy 2025-12-30 11:00 Mróz, śnieg i wiatr. Zimowa pogoda w Zakopanem. Ostrzeżenie przed zamiecią 2025-12-30 10:00 Pienińskie kolędowanie 1 2025-12-30 09:00 W Tatrach drugi stopień zagrożenia lawinowego 2025-12-30 08:02 Dofinansowanie od wojewody pozwoli uruchomić cztery nowe linie komunikacyjne 1 2025-12-29 22:59 Zakopane - sprzedam tanio różne BIURKA 2025-12-29 21:20 Sylwester jak zdarzenie masowe. Ratownicy szykują się na trudną noc (WIDEO) 7 2025-12-29 21:00 Gramy dla Pawła - Maniowy zjednoczone w charytatywnym turnieju 2025-12-29 20:00 Zakaz fajerwerków w Zakopanem obowiązuje przez cały rok. Policja apeluje o rozsądek 16 2025-12-29 19:00 Damy z siebie wszystko - zapewniają nasi mistrzowie w snowboardzie (WIDEO, ZDJĘCIA) 2025-12-29 18:31 Tomasiak i Stoch w drugiej dziesiątce. Zwycięża Prevc 2025-12-29 18:30 Blisko pół miliona złotych od Województwa Małopolskiego na Puchar Świata w skokach 7 2025-12-29 18:24 Karambol czterech aut w Szaflarach 2025-12-29 17:44 Ośmiolatek odnaleziony dzięki szybkiej akcji strażników 1 2025-12-29 17:33 Romskie kapele wróciły na Krupówki (WIDEO) 17
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-12-31 11:40 1. A tak poza tym, to bardzo nieładnie jest podszywać się pod nieswoje nicki, dowcipnisiu. 2025-12-31 11:37 2. Ci "taki" tez skradli pod czerepem. 2025-12-31 11:30 3. Wyszynk rzecz pierwsza ! 2025-12-31 11:22 4. Mam nadzieję że nie będzie jak rok temu z tych straganów sprzedawany alkohol bez koncesji bez jakichkolwiek pozwoleń. A straż miejska i urząd miasta nic z tym nie zrobili. Czy będzie powtórka już za parę godzin się przekonamy. 2025-12-31 11:05 5. Czy trzech burmiszczuf po 20 tysięcy sztuka to zbyt mało by śledzić prognozy pogody i zaplanować sprawną pracę służb miejskich? A przepraszam, dzisiaj pracują do 11:00, to jasne, nie będą se głowy zawracać. To może prezes spółki miejskiej z nagrodami branżowymi coś ogarnie? A nie, przepraszam, tesko też pracuje do 13:00 i całujcie mnie... 2025-12-31 10:59 6. Kiedyś przy okazji kampanii wyborczej był taki filmik Pana Filipowicza na traktorku jak to odśnieża chodnik i obiecuje że jak wygra to będą chodniki w mieście odśnieżane. I niewiele z tego zostało. Tylko traktorek, koncert sylwestrowy i pożal się boże burmistrz. 2025-12-31 10:55 7. "większość z nich ma pozwolenia na zajęcie terenu na Równi Krupowej" To może trzeba przelać urzędnikom i strażnikom większość wypłaty ale nie całą. 2025-12-31 10:42 8. "Przed sylwestrem w Zakopanem. Zamknięte parkingi i ulice" No to w sam raz. Proponuję ustawić służby na moście w Białym Dunajcu i już tam zawracać samochody i pociągi. Burmistrz rozwalił 100 tysięcy na katering dla darmozjadów a na odśnieżanie chodników nie ma. Mieszkańcy brną przez zaspy i rozjeżdżoną bryję. A w kampanii wyborczej tyle obiecywał że będzie odśnieżanie. I co ? I g....!!!!! A sylwester dla darmozjadów i gości lewych apartamentów jest jak w banku. To skandal! 2025-12-31 10:41 9. Nigdy nie odpalałem żadnych petard, ale jeśli hałas miałby sprawić, że te zwierzaki ze zdjęcia przestałyby łazić po mieście i uciekły sobie do lasu, to odpalałbym je bardzo chętnie. Bardziej interesuje mnie afera z Unią Niemiecką i Mercosur i niszczenie polskiego rolnictwa. A Tygodnik uwielbia ostatnio tematy zastępcze. 2025-12-31 10:04 10. wsioku z pod samiuskich tater, jak chcesz napi...petardami to napi....se w chałupie .
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama