Nauczyciele i pedagodzy, sądowi kuratorzy, policjanci, prawnicy i urzędnicy z Nowego Targu przybyli na spotkanie z sędzią Anną Marią Wesołowską. I nie była to jedynie okazja by zrobić sobie zdjęcie z gwiazdą telewizyjnego, sądowego show.
Co zawaliliśmy po drodze
Jak się przedstawia – jest sędzią prawdziwym, praktykującym od 42 lat. Swój pierwszy wyrok wydała w 1981.
- Wydałam wiele wyroków dożywocia. Zajmowałam się polską mafią, przestępczością zorganizowaną. Gwoździe w kolanie, wywożenie do lasu, obcinane palce uprowadzanym dzieciom - to była moja rzeczywistość. To skąd teraz to spotkanie na temat dzieci? To moja niezgoda na to, by kiedyś one zasiadały na ławie oskarżonych. Dzieci z oskarżeniami jest bardzo wiele, co znaczy, że coś zawaliliśmy o drodze – podkreśla.
Dlatego konieczna jest współpraca na tym polu wszelkich instytucji, a panujące standardy nie zawsze są dobre. Jak podkreśla, obowiązujący dziś Kodeks rodzinny i opiekuńczy to dokument komunistyczny, który ma już 60 lat. Stąd jego zapisy nie przystają często do obowiązujących czasów. Zdarza się choćby, że sędziowie nie chcą udzielać informacji na temat toczonych postępowań wobec dzieci.
- Starsi sędziowie mogą odpowiadać, że nie jesteście stroną. Młodsi będą się powoływać na RODO, że nie mogą udzielić informacji. Ale to jest oczywiście nieprawdą! – podkreśla.
Jak zauważa, często z pomocą przychodzą przepisy prawa europejskiego, do których można się odwołać, gdy nie znajdziemy odpowiedzi w polskim systemie.
- W 2005 roku musiałam przesłuchiwać 17-letnią Monikę. Nie było przepisów zabraniających sądzenia dzieci jak dorosłych. Była obawa, że jak ją przesłucham, to za chwilę dorwą ją media i ją „zjedzą”! I w przepisach europejskich znalazłam zasadę, że sąd krajowy musi tak długo szukać, aż znajdzie przepis, który chroni dziecko. I znalazłam przepis, który pozwalał mi przesłuchać dziewczynkę w toku postępowania przygotowawczego - w przyjaznym pokoju i jedynie przeze mnie. I udało się dziecko uratować - wspomina sędzia Anna Maria Wesołowska.
Jak wyjaśnia, wszystkie podmioty mają obowiązek współpracować dla dobra dziecka o czym mówi, art. 190 a - ustawy o wspieraniu rodziny i pieczy zastępczej. I na jego podstawie także szkoła czy instytucja zajmująca się sprawą może prosić o informacje jakie sąd powziął kroki w danej sprawie.
- W przeciwnym razie nie jesteśmy wstanie pomagać. Żeby to było jeszcze bardziej wymowne można napisać we wniosku, że w przeciwnym razie nie jesteśmy w stanie wziąć odpowiedzialności za zdrowie i życie tego dziecka. Podejmujemy nieraz ważne kroki, ale jeśli nie wiemy, co się dalej dzieje z dzieckiem, nie jesteśmy w stanie rzetelnie pomagać - podkreśla.
Jak zauważa, trzeba też organizować spotkania przedstawicieli wszystkich zainteresowanych instytucji, by wypracować dobre standardy współpracy.
Sąd nad plotką
Sędzia Anna Maria Wesołowska podsuwa nauczycielem nietypowe formy profilaktyki. Jedną z nich jest symulacja rozpraw sądowych. Młodzi bawią się w teatr, podczas takiej „rozprawy” poruszają temat, który jest dla nich bolesny. Potem można to pokazać w formie przedstawienia, zaprosić na nie rodziców.
- Rodzice niechętnie przychodzą na spotkania ze specjalistami, ale na teatr dziecięcy przyjdą, a potem zostaną. To powoduje zbliżenie ich z dziećmi – przekonuje. I podaje przykład sądu, który odbył się w… przedszkolu.
Był to sąd nad plotką, po tym jak jedna z dziewczynek przyznała, że boli ją brzuszek i dostaje gorączki jak ma iść do przedszkola. Dlaczego? Bo dzieci o niej plotkują. I odbył się sąd nad plotką. Mamy uszyły dzieciom togi, sędzina oczywiście musiała być blondynką. Była przemowa małego prokuratora, który mówił, że przez plotkę można się nawet posikać. I wyrok: skazują plotkę, że cię nie ma.
Zabrzmiało jak kara śmierci.
Jak przekonuje Anna Maria Wesołowska, doskonałym profilaktycznym pomysłem dla młodzieży są lekcje wychowawcze na prawdziwych rozprawach w sądzie. Warto wybrać sprawy dotyczące hejtu czy narkotyków.
- Przez moją salę sądową przez lata przeszło blisko 17 tys. dzieci. To ogromne przeżycie dla każdego. To nauka na cale życie. Korzystajmy. Sędziowie nie zawsze są chętni, bo to duże obciążenie. Dziś w moim łódzkim sądzie już nikt nie protestuje. Bez edukacji prawnej nie jesteśmy w stanie pójść do przodu.
Dobrym pomysłem jest też współpraca z innymi przedstawicielami wymiaru sprawiedliwości i umożliwienie np. wizyty w komisariacie.
Ściana płaczu nad rozwodem
W szkołach powinny pojawiać się też kąciki prawne, w których pojawiają się wszystkie najistotniejsze przepisy. Kolorowo i widocznie dla wszystkich. Powinny być poruszane różne tematy. Jak choćby procedura niebieskiej karty, o której dzieci nie mają zielonego pojęcia. To powinna być przestrzeń widoczna dla wszystkich.
- Ja je nazywam ścianami płaczu. Bo to ma być także przestrzeń na marzenia, które dzieci wypisują albo rysują anonimowo. Jak przychodzę do przedszkola to podstawowym marzeniem dzieci jest: żeby rodzice się nie kłócili. Na drugim miejscu, by nie bluźnili, potem, żeby nie pili i palili, a ostatnio pojawiło się nowe marzenie - by nie siedzieli non stop z telefonem w ręku. Jak mamy tworzyć programy profilaktyczne, gdy kompletnie nie wiemy co boli nasze dzieci? – pyta sędzina.
Przyczyną dziecięcych dramatów są zwykle rozstania rodziców. - Gdyby nie rozwody, jako sędzia karny, nie maiłabym połowy spraw młodocianych przestępców – mówi krótko.
Jak zauważa, dziś rodziny rozpadają się z prędkością wiatru. Już co drugi związek nie ma szans na przetrwanie. I to problem setek tysięcy dzieci, które zawsze są w takiej sytuacji ofiarą konfliktu rodziców.
- Mało kto zdaje sobie jednak sprawę, że o tym, kto przejmie opiekę nad dzieckiem mają decydować… same dzieci! Nie sąd ani rodzice! Polski sąd ma obowiązek wysłuchać dziecko i uwzględnić rozsądne życzenie dziecka. I musi to dziecko wysłuchać. Ale zwykle nie wysłuchuje... Sędziwie tłumaczą, że nie są do tego przygotowani, wolą zlecić to psychologowi - zauważa.
Kilka lat temu wraz z jedną z fundacji sprawdzali jak te wysłuchania wyglądają. Były przeprowadzane jedynie w 30% spraw!
- Wysłuchanie dziecka to nie przesłuchanie i nie jest to dowód przeciw rodzicom. To ma być szczera rozmowa sędziego z dzieckiem po to, by ten mógł podjąć najlepszą dla niego decyzję. Nie ma granicy wiekowej. Mogę wysłuchać nawet 6-latka. Nigdy nie dzieje się to sali rozpraw, nie wolno tego protokołować ani nagrywać. Standardy wysłuchania opracowywaliśmy przez pół roku! One są w każdym sądzie. Wyjmijmy je na światło dzienne. I w kąciku prawnym można je pokolorować i wywiesić.
Dzięki temu dziecko przestanie być kartą przetargową pomiędzy rodzicami i poczuje się podmiotowo.
Żeby nie oglądali mi metek, czyli przestępstwo nękania
- Jest taki przepis w kodeksie karnym, który - mam nadzieję - przy pomocy wszystkich instytucji, wyjdzie bardzo szybko na światło dzienne. Przepis, który mówi: kto uporczywie nęka inną osobę, wzbudza w niej poczucie zagrożenia, narusza jej prywatność, dręczy, upokarza - jest przestępcą! To przestępstwo zagrożone karą do 8 lat więzienia, czyli jest to bardzo poważne przestępstwo. Bo to nie jest zabawa, jeżeli ktoś kogoś upokarza, dręczy. To jest ważne przy przemocy domowej. Bo my znęcanie rozumiemy, gdy widzimy krew i połamane żebra. No, to jest znęcanie, ale takiej innej formy jaką jest nękanie, to my jeszcze rozumiemy - dodaje.
A to daje szasnę na podjęcie postępowania. Wysokie zagrożenie uzasadnia zastosowanie nawet tymczasowego aresztowania!
Proste ćwiczenie może dać wyobrażenie o tym, jak wygląda nękanie w szkole. Dzieci dostają pracę domową - karteczki na których wypisują, co chcieliby, by zniknęło ze świadomości szkolnej. Po dwa zachowania. Następnego dnia wyjmujemy je komisyjnie i przyklejamy pod przepisem, do którego pasują.
Właśnie podczas takiego zadania wyszło na jaw nietypowe oczekiwanie uczennicy, która napisała krótko: żeby nie oglądali mi metek.
Bo jak nie masz ciucha z odpowiednią metką, to cię w grupie nie ma – tłumaczyła przyznając, że właśnie dlatego kiedyś się pocięła…
- Jak takie rzeczy wiszą na plakacie w klasie, to wiele się zmienia. Kończą się głupie żarty - przekonuje sędzina. I opowiada kolejną, wstrząsającą historię o tym jak pozornie niewinne uwagi mogą prowadzić do tragedii.
Zapach zabójcy
- W jednej ze szkół, 11 lat temu mówiłam młodzieży o przestępstwie nękania – wspomina. - Na sali miałam 450 gimnazjalistów. W pewnym momencie wstał uczeń drugiej klasy i przy wszystkich z butną miną zapytał: czy jak mówię, koleżance, która śmierdzi, że ona śmierdzi, to czy ja jestem sprawcą nękania?
- Zastanów się, czy gdyby tobie tak mówiono, nie czułby się upokorzony skrzywdzony?
- Nie, bo ja pachnę.
Sala wybucha śmiechem, dziewczyny, biją brawo, a ja myślę o tym, że gdzieś tu wśród tych dzieci jest dziewczynka, do której on to mówił. Co ona musi w tym momencie czuć? I nagle z pierwszego rzędu podnosi się dziewczyna i przy wszystkich mówi do niego: chcę, żebyś wiedział, że dwa miesiące temu przez ciebie próbowałam się zabić. Nie udało mi się, przeżyłam, ale ja zrobię to jeszcze raz. I chcę, żebyś wiedział, że to było przed ciebie…
I zrobiła się cisza. Po czym 450 uczniów wstało i zaczęło bić jej brawo.
To są dobre momenty. One świadczą o tym, że mamy z kim pracować, że mamy młodzież, która ma serce, życzliwość. Tylko dlaczego nikt wcześniej nie zareagował? Dlaczego żaden kolega nie wstał i nie powiedział: przestań, nie widzisz, że ona ma łzy w oczach? – zastanawia się Anna Maria Wesołowska kończąc swą opowieść.
Józef Figura
Sup
2023-12-14 16:42:14
Sądownictwo i jego wymienione wyżej przybudowki to jedno wielkie g.... .jeśli nie chcecie mieć życia spię....,to omijajcie te instytucje i zawody z daleka
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam dobrze prosperujący Tartak (województwo opolskie) przy autostradzie A4, działka 1,8 ha. Tel. 600 832 298 E-mail:tartakwygoda@gmail.com.
-
SPRZEDAŻ | budowlane
DESKI Z OFLISEM na szałasy. 790 759 407.
-
SPRZEDAŻ | budowlane
DOM Z PŁAZÓW 10x8m - do przeniesienia. 790 759 407.
-
SPRZEDAŻ | zwierzęta
KLACZ źrebna, 13.000 zł. Dwuletni OGIEREK ŚLĄSKI, 11.000 zł. 790 759 407.
-
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO OPAŁOWE 160zł/ m3. 790 759 407.
-
SPRZEDAŻ | budowlane
STEMPLE BUDOWLANE 6 zł/szt. DESKI SZALUNKOWE 600 zł/kubik. WIĘŹBA 950 zł/kubik. 790 759 407.
-
PRACA | dam
WIZY USA, WYJAZDY, ZIELONA KARTA. 501 809 644
-
USŁUGI | budowlane
OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002.
-
SPRZEDAŻ | zwierzęta
KOŃ ŚLĄSKI. 880 442 535.
-
SPRZEDAŻ | maszyny, narzędzia
KOMBAJN MASSEY FERGUSON. PRZYCZEPA NA BALE. 880 442 535.
-
USŁUGI | budowlane
REMONTY, WYKOŃCZENIA, PŁYTKI, PANELE, MALOWANIE itp. OBRÓBKI BLACHARSKIE (balkony, tarasy, podbitki). 796 544 016.
-
SPRZEDAŻ | różne
SŁOMA w balach i luzem. 791 669 932.
-
SPRZEDAŻ | zwierzęta
BORDER COLLIE szczenięta. MŁODE KRÓLIKI. 791 669 932.
-
MOTORYZACJA | sprzedaż
Spółka SEWIK ogłasza przetarg na sprzedaż dwóch samochodów marki LAND ROVER DEFENDER. Szczegóły na stronie spółki:www.sewik.com.pl
-
USŁUGI | budowlane
FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
-
PRACA | dam
Poszukujemy REZYDENTÓW do obsługi nowoczesnych apartamentów w Białce Tatrzańskiej i Zakopanem. Oferujemy stabilne zatrudnienie i atrakcyjne wynagrodzenie. Zainteresowanych prosimy o przesłanie CV na adres rezerwacje@gorskagrupa.pl. +48535391391
Tel.: 48535391391
-
USŁUGI | budowlane
MALARZ WYKOŃCZENIOWY przyjmie zlecenia. 517 838 288.
-
USŁUGI | budowlane
ŁAZIENKI - KOMPLEKSOWO I FACHOWO WYKONANA USŁUGA. Wieloletnie doświadczenie. 609 382 931.
-
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA PRZYTULNE, UMEBLOWANE MIESZKANIA W CENTRUM NOWEGO TARGU 38m2 i 52m2. 608 806 408
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA LOKAL POD GABINETY, BIURA - NOWY TARG, ul. KRZYWA - SUPER LOKALIZACJA. 608 806 408
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
NOWY TARG CENTRUM UL. KRZYWA DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY: 110m2. WSZYSTKIE ODBIORY. 608 806 408
-
IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE
KOŚCIELISKO - RESTAURACJA PRZYJMIE ZLECENIA NA: WESELA, KOMUNIE, CHRZCINY, IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE. Możliwość noclegów. 608 806 408, www.czteryporyroku.pl
-
PRACA | dam
PRZYJMĘ PANIĄ DO SPRZĄTANIA POKOI W PENSJONACIE W ZAKOPANEM. 601 45 33 91.
-
PRACA | dam
Piekarnia w Zakopanem zatrudni KIEROWCĘ. Dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793.
-
PRACA | dam
Cukiernia w Zakopanem zatrudni EKSPEDIENTKĘ. Bardzo dobre warunki pracy. 604 102 804, 601 512 211.
-
USŁUGI | budowlane
REMONTY ŁAZIENEK, ZABUDOWY GK. 660 079 941.
-
USŁUGI | budowlane
WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, REMONTY. 660 079 941.
-
PRACA | dam
ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 080, 600 035 355.
-
ZDROWIE I URODA
Mgr MARTA USTUPSKA-PODSIADŁO - psychoterapeuta w trakcie szkolenia, oferuję terapię indywidualną osób dorosłych. Zakopane lub online. Tel. 600998307
-
SPRZEDAŻ | różne
OPAŁ BUK SUCHY. 609 927 174.
-
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
-
PRACA | szukam
KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, SPRZĄTANIE. 796 358 958.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
SPRZEDAM DZIAŁKĘ BUDOWLANĄ W OKOLICY NOWEGO TARGU O POWIERZCHNI 1071m2. Tel. 698 935 352.
-
USŁUGI | budowlane
Prace ogólnobudowlane , Wykończena , Remonty , Kostki brukowe , Roboty ziemne ,. 723 888 084 wolskilukasz4@gmail.com
Tel.: 723
-
MOTORYZACJA | sprzedaż
MITSHUBISHI OUTLANDER 2,2 DI-D, 4X4, r.p.2014, przebieg 224 tys. km, I właściciel, bogata wersja Intense Plus, dodatkowo kpl. kół zimowych z felgami, zdejmowany hak,oryginalny bagażnik dachowy. 605 564 270.
-
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
-
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
-
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.