- Amelio, zdobyłaś trzy srebrne medale w Turynie, zostałaś więc gwiazdą uniwersjady, czy przed tymi igrzyskami studentów spodziewałaś się tak spektakularnych osiągnięć?
- Absolutnie nie czuję się gwiazdą jakichkolwiek zawodów. Wręcz przeciwnie, przyjeżdżając tu, do Turynu liczyłam oczywiście na dobre występy, na miejsca w pierwszej dziesiątce, a tu takie niesamowite wydarzenia. Już w pierwszym starcie udało mi się wywalczyć medal i w dodatku to był pierwszy medal dla Polski na tej uniwersjadzie. Później przyszły dwa kolejne. To było dla mnie jak sen, jakby wydarzyło się coś nierzeczywistego, ale było to realne i bardzo się z tego cieszę.
- Później przyszły mistrzostwa Europy juniorek w Altenbergu i kolejny medal. Który z tych krążków cenisz sobie najbardziej, który z biegów dostarczył ci najwięcej satysfakcji?
- Oczywiście trzy srebrne medale na uniwersjadzie to duże osiągnięcie, ale zdobycie medalu na mistrzostwach Europy to jeszcze większe. W Altenbergu startowała praktycznie cała światowa czołówka w mojej kategorii wiekowej, bo były to mistrzostwa otwarte, zatem wywalczenie medalu na tego typu imprezie ma swoją wymowę. Nie chcę przez to powiedzieć, że zawody na uniwersjadzie były jakimiś podrzędnymi zawodami. Wręcz przeciwnie, w biathlonie startowały zawodniczki, które mają za sobą już starty w Pucharach Świata. Było się z kim ścigać. Ponadto w biegu indywidualnym długodystansowym z czterokrotnym strzelaniem na 20 prób nie pomyliłam się ani razu. To rekord w mojej karierze, z czego jestem bardzo dumna.
- Później nie było już tak dobrze. Nie startowałaś w składzie złotej sztafety na ME.
- Trochę bym się z tym nie zgodziła. Tylko strzelanie w sprincie w Altenbergu mi nie wyszło. W biegu indywidualnym zdobyłam medal, a w biegu ze startu wspólnego zajęłam uważam wysokie 9. miejsce. Do Altenbergu przyjechaliśmy po długiej męczącej podróży. Do rywalizacji przystąpiłam właściwie z marszu bez treningu, bez znajomości trasy i strzelnicy. Co do mojej nieobecności w sztafecie, to była trochę moja decyzja, aby odpocząć nie tyle fizycznie, co wyciszyć emocje, które były we mnie po wcześniejszych startach. Ostatecznie moje koleżanki z kadry spisały się w tym wyścigu wyśmienicie, czego im serdecznie gratuluję.
- Tu, na ogólnopolskiej olimpiadzie w Kościelisku początek akurat nie był imponujący.
- Oczywiście strzelanie w sprincie też nie poszło po mojej myśli, przegrałam jednakże z zawodniczką dobrze prezentującą się na mistrzostwach Europy juniorek z, bądź co bądź, mistrzynią Polski w biathlonie letnim seniorek, ale tak było i w ubiegłym roku. Zaczęłam wtedy nawet bez medalu, a później zostałam mistrzynią OOM.
- Co dalej po OOM?
- Teraz do połowy lutego pozostanę w Kościelisku i będę trenowała w klubie, później jedziemy do Szwecji, gdzie w Idree mamy krótkie zgrupowanie przed MŚJ w Oestersund. To oczywiście główna impreza sezonu dla mnie i moich rówieśników. Jestem jeszcze juniorką młodszą, więc wystartuję w tej kategorii wiekowej.
- Skąd zatem start na uniwersjadzie?
- Rocznikowo oczywiście powinnam jeszcze uczęszczać do szkoły średniej, ale do szkoły podstawowej poszłam rok wcześniej. Ukończyłam liceum w ZSMS Zakopane i dostałam się na AWF do Krakowa. Nauka zresztą nigdy nie sprawiała mi problemów. Oczywiście na AWF mam indywidualny tok nauczania.
- Mistrzostwa świata juniorek to, jak powiedziałaś, najważniejsza impreza sezonu, a co po nich?
- Nie ukrywam, że chciałbym dostać szansę startu w pucharze IBU, może na zakończenie sezonu, może taka okazja się zdarzy. To byłby dla mnie ważny czynnik w kształtowaniu takiej świadomości biathlonowej. Starty w kategorii juniorek to jednak inne zadanie psychologiczne niż uczestnictwo w zawodach wprawdzie zaplecza, ale z zawodniczkami, które odnosiły już sukcesy nawet w pucharach świata.
- Amelio, jak znalazłaś się W BKS WP Kościelisko?
- Od najwcześniejszych lat dziecięcych uprawiałam sport. Najpierw pływanie w klubie Delfin w Zakopanem, później w Nowym Targu. Tam ukształtował się mój sportowy charakter. Mieszkam w Ratułowie i w szkole uprawiałam też biegi narciarskie pod kierunkiem pana Kossakowskiego. Startowałam w różnych zawodach. W pewnym momencie pan Kossakowski zaproponował mi, abym pojechała do Kir na stadion biathlonowy, co też uczyniłam. Zaczęłam naukę strzelania u trenera Murdzka, spodobało mi się i tak się zaczęła moja przygoda z biathlonem.
- Jak wyobrażasz sobie swoją przyszłość, karierę biathlonistki?
- Jeszcze co najmniej dwa lata będę startowała w kategorii juniorek. Trenuję oczywiście w tej kadrze, ale poza obozami kadrowymi ćwiczę też w klubie pod kierunkiem trenera Adama Jakieły i Aleksandra Wieritielnego, byłego trenera Justyny Kowalczyk. Tak apropos Justyna Kowalczyk była zawsze moim wzorem, zawodniczką zawsze przeze mnie podziwianą. To ona była dla mnie taką aspiracją, jeszcze większą, gdy poznałam ją osobiście.
- Czy masz w swojej rodzinie kogoś profesjonalnie związanego ze sportem?
- No nie, nikt z mojej rodziny sportu profesjonalnie nie uprawiał. Z relacji znajomych mojego taty wiem, że był bardzo silnym i szybkim mężczyzną, ale losy tak się potoczyły, że się sportem profesjonalnie nie zajął. Mam nadzieję jednak, że jego sportowe geny trochę po nim odziedziczyłam.
- Właśnie jakie cechy wyróżniłabyś u siebie, które pozwalają ci odnosić sukcesy w sporcie?
- Nie ma takiej jednej dominanty. Myślę, że wytrzymałość, dość duża moc i niezła odporność psychiczna. Wydaje mi się, że moim atutem jest duża wszechstronność. Co do elementów stricte biathlonowych, to raczej bieg jest moim atutem. Ze strzelaniem różnie bywało, ale w tym sezonie intensywnie trenowałam ten element i efekty jak widać się pojawiły.
- Czy poza sportem masz jakieś inne zainteresowania?
- Oczywiście teraz całkowicie poświęcam się sportowej karierze, ale gdyby losy ułożyły się inaczej, studiowałabym nauki przyrodnicze. Bardzo interesuję się oceanografią.
Rozmawiał: Zdzisław Karaś
Poland
2025-03-02 14:29:23
Jesteśmy dumni, powodzenia!
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam Tartak Gogolin ( województwo opolskie ) 1,870 ha Hala , Trak Bydgoski dolnonapędowy Wielopiła Trak taśmowy 2 wanny do impregnacji Ładowarka Furukawa i Komatsu Stacja benzynowa Kontenery mieszkalne Garaże Cena 5 200 000 zł tel.600832298.
-
PRACA | dam
Nowo otwarta restauracja na Krupówkach zatrudni na stałe OSOBĘ Z DOŚWIADCZENIEM W PRZYGOTOWYWANIU BURGERÓW I KEBABÓW. Proszę o wysłanie kontaktu na mail: niemcowna@o2.pl
-
MOTORYZACJA | sprzedaż
SKUTER INWALIDZKI ELEKTRYCZNY. 784 950 106.
-
PRACA | dam
Recepcjonista do obsługi apartamentów w Białce Tatrzańskiej. Oferujemy stabilne zatrudnienie i atrakcyjne wynagrodzenie. Zainteresowanych prosimy o kontakt pod numerem 692 477 200 i przesłanie CV na adres m.koszarek@gorskagrupa.pl.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam BACÓWKĘ, nowo wybudowaną na Sralówkach. 515 503 494, 18 265 39 77.
-
SPRZEDAŻ | zwierzęta
Dwa KONIE POCIĄGOWE 9.500 zł/szt. 790 759 407.
-
SPRZEDAŻ | budowlane
STEMPLE BUDOWLANE 6 zł/szt. DESKI SZALUNKOWE 600 zł/kubik. WIĘŹBA 950 zł/kubik. 790 759 407.
-
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO OPAŁOWE 160zł/ m3. 790 759 407.
-
SPRZEDAŻ | budowlane
DOM Z PŁAZÓW CIOSANYCH 10x8m - do przeniesienia. 790 759 407.
-
SPRZEDAŻ | budowlane
DESKI Z OFLISEM na szałasy. 790 759 407.
-
NIERUCHOMOŚCI | wynajem
DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY 110m2 W CENTRUM NOWEGO TARGU, UL. KRZYWA. 608 806 408
-
PRACA | dam
RESTAURACJA W KOŚCIELISKU ZATRUDNI: KUCHARZY, POMOCE KUCHENNE, KELNERÓW. 608 806 408
-
PRACA | dam
DORYWCZO - SPRZĄTANIE W KOŚCIELISKU. 608 806 408
-
PRACA | dam
KOŚCIELISKO - OSOBĘ DO OBSŁUGI IMPREZ: WESELA, KOMUNIE, CHRZCINY. 608 806 408
-
PRACA | dam
DO PRACY W PENSJONACIE W KOŚCIELISKU z możliwością zamieszkania. 608 806 408
-
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDEGO MERCEDESA SPRINTERA. 531 666 333.
-
MOTORYZACJA | kupno
KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
-
PRACA | dam
RESTAURACJA W ZAKOPANEM ZATRUDNI KELNERA-KELNERKĘ W SYSTEMIE ZMIANOWYM (8 GODZINNYM). 512351742 ZAMOYSKIEGO 2 watra@zakopane-restauracje.pl
Tel.: 512351742
-
PRACA | dam
Piekarnia w Zakopanem zatrudni EKSPEDIENTKĘ. Bardzo dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793.
-
PRACA | dam
Piekarnia w Zakopanem zatrudni KIEROWCĘ. Dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793.
-
USŁUGI | budowlane
OCIEPLANIE PODDASZY WEŁNĄ MINERALNĄ, ADAPTACJA PODDASZY, ZABUDOWA GK. 660 079 941.
-
USŁUGI | budowlane
KOMPLEKSOWE WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, MALOWANIE, PANELE, MONTAŻ DRZWI, ŁAZIENKI, ZABUDOWY GK. 660 079 941.
-
NIERUCHOMOŚCI | kupno
Kupię DOM do 100.000 zł. 500 221 028.
-
USŁUGI | inne
WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
-
SPRZEDAŻ | zwierzęta
Owczarek podhalański. 501816189
Tel.: 501816189
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
Sprzedam LAS w Łopusznej. 18 28 560 60.
-
PRACA | dam
Wspólnota Mieszkaniowa INFINIUM - Aleje 3 Maja 5 w Zakopanem - POSZUKUJE FIRMY ŚWIADCZĄCEJ USŁUGI SPRZĄTANIA BUDYNKU (klatki schodowe, korytarze, itp.) ORAZ TERENU ZEWNĘTRZNEGO. Kontakt w sprawie zakresu do złożenia oferty tel. 889 18 91 54 - zarządca nieruchomości.
-
PRACA | dam
Pensjonat w Zakopanem zatrudni POKOJOWĄ - 666 37 83 57.
-
PRACA | szukam
KUCHARKA, POMOC KUCHENNA, POSPRZĄTAM. 796 358 958.
-
PRACA | dam
Zatrudnię pracowników budowlanych, ekipy, podwykonawców. 601 508736.
-
USŁUGI | budowlane
MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
-
USŁUGI | budowlane
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE, KRYCIE I PRZEKRYCIA DACHÓW, KOMINY, BALKONY, RYNNY, GZYMSY, FASADY. 889 388 484.
-
USŁUGI | budowlane
KAMIENIARSTWO, ELEWACJE, OGRODZENIA - WSZYSTKO Z KAMIENIA. 509 169 590.
-
NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
DZIAŁKA BUDOWLANA W MURZASICHLU 19 arów, kameralna. 517 018 380
-
SPRZEDAŻ | różne
NOWE KILIMY RĘCZNIE TKANE (z owczej wełny). Wzór: jarzębina (60/80). Tel. 793 887 893
-
SPRZEDAŻ | różne
Sprzedam GOBELIN - pejzaż zimowy - (145/80). TORBY JUHASKIE. Tel. 793 887 893
-
USŁUGI | budowlane
OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
-
SPRZEDAŻ | różne
DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.