Reklama

2025-09-07 21:00:52

Kościelisko

W Kościelisku hektary do poprawki

Reklama

Zarzuty kłamstwa, insynuacje, alarm ewakuacyjny i krzyki na sesji, czyli wielka burza nad planem zagospodarowania.

Do tego pobudzanie lęków przed obcym kapitałem, wywłaszczeniem i rugowaniem z rodzinnej ojcowizny kontra groźby wywiezienia na taczkach. I obwinianie części radnych, że działają przeciwko mieszkańcom na rzecz deweloperów. To wszystko na kolejnej odsłonie sesji dotyczącej nowego planu zagospodarowania, który 50 hektarów przeznacza pod tereny budowlane. Sala obrad w Kościelisku we wtorek pękała w szwach. Momentami było bardzo głośno. Uruchomił się nawet alarm przeciwpożarowy. 

- To są jaja co robicie. Zmieniać w połowie drogi warunki to skandal! - wołał Jarosław Jędrusik, jeden z mieszkańców Kościeliska. Wraz z radnymi opozycyjnymi zwracał uwagę, że pierwsze ustalenia były jasne. Działkę można uznać w planie za budowlaną, jeśli jest to w zgodzie z zapisami studium uwarunkowań, a działka ma dostęp do drogi publicznej. W kolejnym wyłożeniu planu uznano za tereny budowlane działki, których właściciel wystąpił do sądu o ustalenie drogi koniecznej. Tym samym w nowym planie działkę rolną zmienioną ma na budowlaną. Po uchwaleniu dokumentu występuje do sądu i otrzymuje drogę konieczną szeroką na cztery i pół metra. Drogę, która biegnie po cudzych terenach. 

- To jest plan pod deweloperkę, a nie dla nas - denerwowali się licznie przybyli na sesję mieszkańcy. Jeden z nich wniósł na salę spory głośnik i mikrofon, który oddał Sebastianowi Pitoniowi.- To jest głos ludu - stwierdził Sebastian Pitoń.

Sekretarz gminy Mariusz Koperski poprosił o wyniesienie głośnika. Bez skutku. Przez chwilę na sali panował dwugłos. Przewodniczący Artur Bukowski oddał mikrofon mieszkańcom, apelując, by używać gminnego nagłośnienia, ponieważ sesja jest nagrywana.

- Mam uzbrojoną działkę, mam drogę, wokół same działki budowlane, a ja nie mogę dostać budowlanego terenu od lat - zaznaczyła Ewa Słodyczka. - Przecież tym naszym ludziom powinno się dać tereny budowlane, by nasze dzieci, wnuki tu zostały. By nie uciekały z Kościeliska.

Tort do podziału

Bożena Gąsienica-Byrcyn przestrzegała przed wywłaszczeniami, które jej zdaniem niosą zapisy o obiektach sportowych.

Wójt Roman Krupa przypomniał, że aby wdrożyć procedurę wywłaszczenia, należy wskazać inwestycje celu publicznego, a nie obiekty sportowe. Dodał, że żadnych inwestycji celu publicznego nie ma w projekcie planu.

- Ludzie protestują, bo cały tort wpadnie w ręce deweloperów. A my będziemy tylko sprzątać pańskie chałupy, na wyścigi w konkurencji z Ukraińcami - podkreślał Sebastian Pitoń. Apelował, by planem tworzyć w Kościelisku perełkę z odrodzoną góralszczyzną. Jego zdaniem 90 procent terenów budowlanych powinno być dla mieszkańców, a co najwyżej 10 procent dla deweloperów. Bo na tym polegać powinna samorządność. Wójt, rada gminy powinna wspierać miejscowych, a nie obcy kapitał, z którym rodzime pensjonaty nie mają szans konkurować.

- Pani Ewa nie może się przez lata doprosić o tereny budowlane, a deweloper bez problemu sobie to załatwia - podkreślił Sebastian Pitoń.

Ewa Słodyczka przypomniała, że w czasie gdy gminą władał wójt Bohdan Pitoń, także miała problemy z uznaniem jej działek za budowlane. - Wójt mi powiedział, że tę moją działkę gmina kupi. Powiedziałam, że jutro w gminie będzie telewizja i prokuratura. Ledwo dojechałam do domu, to miała telefon z gminy. Wróciłam. Moja działka była już wpisana jako budowlana. Mówię to z pełną odpowiedzialnością - stwierdziła Ewa Słodyczka.

Radny Władysław Bętkowski proponował w trakcie burzliwej dyskusji, by zdjąć z porządku obrad głosowanie nad przygotowanym projektem planu. Taka pauza i piąte wyłożenie całego planu raz jeszcze, jego zdaniem, pozwoli lepiej zapoznać się z projektem.

Przewodniczący rady Artur Bukowski zwrócił uwagę, że tego typu wnioski należy składać na początku sesji, gdy ustalany jest porządek. Prawnik Maciej Tokarz wyjaśnił, że zdjęcie projektu planu z porządku obrad może być jedynie ze wskazaniem przyczyn tego kroku. 

Selekcja i segregacja

Wielką burzę w dyskusji uspokoiła nieco pierwsza przerwa w obradach. A także rezygnacja z przewodniczenia obradom przez Artura Bukowskiego, którego zastąpił Paweł Michniak. Na salę wróciło też dużo mniej publiczności. 

Agnieszka Grzegorczyk, kierownik referatu Gospodarki Gruntami, Planowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska, nie zgodziła się z propozycjami opozycyjnych radnych i mieszkańców, którzy domagali się ujawnienia kto dostał tereny budowlane. Domagający się informacji, czy budowlane działki w nowych terenach dostali "swoi czy przyjezdni" po wielokroć twierdzili, że gdyby mieli taką wiedzę, nie byłoby problemu. Najwyraźniej nie dowierzali zapewnieniom wójta Romana Krupy, który podkreślał, że gros wniosków o tereny budowlane składali rodowici mieszkańcy. 

- Nie, ja nie będę dzielić ludzi na naszych i obcych - zaznaczyła Agnieszka Grzegorczyk. Wtórował jej Maciej Tokarz, prawnik gminy, który podkreślił, że wskazywanie nazwisk, danych osobowych jest nielegalne. A podejmowanie na tej podstawie decyzji komu jaką działkę uznać w planie za budowlaną jest nie tylko niezgodne z przepisami, ale  skutkowałoby od razu odrzuceniem planu przez służby wojewody. 

Radny Jakub Bukowski-Tyrała zaznaczył, że nie chodzi o selekcję mieszkańców, ale o wiedzę i statystykę. - Obcego do domu nie wpuścisz, chcesz wiedzieć kto ci do domu w chodzi. Chcemy wiedzieć z czym się mierzymy - podkreślił radny.

Radna Agnieszka Gąsienica-Giewont zarzuciła, że jej kolega radny Władek Bętkowski nawołuje do segregacji mieszkańców. 

- Ani selekcja, ani segregacja. Brak nam informacji przed głosowaniem nad planem. Nie chcemy informacji czy to Karpiel, Rysula, czy Krzeptowski. To ważne, jaka jest skala. Dlatego chcemy zobaczyć jakie uwagi wójt pozytywnie zakwalifikował - podkreślił radny Władysław Bętkowski.

Wilk w owczej skórze

Radna Agnieszka Gąsienica-Giewont podziękowała mieszkańcom za liczne przybycie. Wyraziła jednak głębokie ubolewanie, że podczas sześciu poprzednich sesji zainteresowanie projektem planu było dużo niższe. 

Wilkiem w owczej skórze nazwała Sebastiana Pitonia. - Opowiada pan o obronie przed deweloperami, a pańskie projekty, czy raczej koncepcje architektoniczne temu przeczą - stwierdziła wskazując realizacje domu na Sywarnem oraz wielkogabarytowe bryły na całym Podhalu. Przypomniała, że nazwisko Sebastiana Pitonia nie widnieje w centralnym rejestrze osób z uprawnieniami budowlanymi, a jego koncepcje są mało spójne z kulturowym dziedzictwem rodzimej ziemi. Zacytowała też kilka jego wypowiedzi z wywiadów, jakich udzielał w pismach branżowych. Miał się w nich chwalić, że ma na swym koncie ponad 50 obiektów, które ściągają zainteresowanie przyjezdnych. I że tylko przyjezdni gotowi są zaryzykować budowę nietypowego obiektu na Podhalu.

- Dlaczego moi koledzy radni nie mówią mieszkańcom, że jeśli nie zdążymy uchwalić projektu zagospodarowania Kościeliska przed planem ogólnym, to mieszkańcy będą stratni? Nie będziemy w stanie wydawać warunków zabudowy, a te 50 hektarów terenów budowlanych przepadnie - przestrzegała Agnieszka Gąsienica-Giewont. 

Drogowe ograniczenie

Po ośmiu godzinach dyskusji odbyło się głosowanie nad wnioskiem przewodniczącego Artura Bukowskiego. Radny zawnioskował o wycofanie z projektu planu terenów budowlanych w przypadku braku dostępu do drogi publicznej na dzień 2 września. Kto na dzisiaj nie ma dostępu do drogi publicznej, temu zostaje teren budowalny z planu wycofany. Dotyczyć to ma 40 działek. Ośmiu radnych było za, jeden przeciw, a czterech się wstrzymało. Mieszkańcy, którym wycofano działki z terenów budowlanych po raz kolejny będą mogli zgłosić swe uwagi podczas piątego wyłożenia części planu.

Mateusz Stopka-Gadeja zaproponował, by obiekty sportowe zastąpić obiektami rekreacyjnymi, żeby nie było obaw przed wywłaszczeniami czy rugowaniem. - Absurdalny pomysł. Słowo sportowy nie jest kluczem do prowadzenia wywłaszczeń - zaznaczył Maciej Tokarz. Przypomniał, że piąte wyłożenie planu dotyczyć będzie tylko osób, które zostały pozbawione terenów budowlanych.

Artur Bukowski pytał czy radni oprócz sprawy dróg dojazdowych chcą dokonać jeszcze jakichś zmian w projekcie. Rozpoczęła się kolejna długa dyskusja nad zapisami w planie, które zakazują uciążliwej działalności na terenie gminy.

Radny Mateusz Stopka-Gadeja zaproponował dwa rozwiązania. Pierwszy to wstępne konsultacje ze wszystkimi mieszkańcami, każdy może przyjść i powiedzieć, co mu w nowym planie nie pasuje. Pisać wnioski dotyczące nawet sąsiednich działek. Wskazując nieprawidłowości. Wtedy następuje piąte wyłożenie. A drugi pomysł to przeprowadzenie referendum wśród mieszkańców czy popierają obecny projekt.

Przewodniczący Artur Bukowski przypomniał, że mieszkańcy mogli już składać uwagi podczas wcześniejszych wyłożeń.

Salomonowe rozwiązanie

Przypomnijmy, że nad projektem planu gmina Kościelisko pracuje od ośmiu lat. Do projektu złożono 1635 uwag, w tym 928 uwag nie uznano. Po czterech wyłożeniach nad uwagami i planem dyskutowano na sześciu, a łącznie z wtorkową - siedmiu sesjach.

- Chyba nadszedł koniec. Bijemy pianę już parę ładnych godzin. Nic nowego nie wnosimy, grupie radnych z Kościeliska zależy, żeby do niczego nie doszło. Był czas przez tyle lat. Ja jestem tylko 45 lat radnym, na każdej sesji i komisji jestem obecny. A radni z Kościeliska byli bardzo rzadko gośćmi na obradach komisji planu. Bardzo mi przykro, że dziewiąty rok procedujemy plan. Tu się mówi przyjezdni ludzie, cepry, deweloperzy. A kto by u nas coś wybudował, jakby mu nie sprzedali działki? - próbował podsumować dyskusję radny Władysław Długosz. 

Z jego zarzutami o absencji nie zgodziła się radna Zofia Frączysty, która przypomniała, że była na wszystkich posiedzeniach.

- Bardzo często zdarza się tak, że nasi ludzie są zmuszeni do sprzedaży. Sąsiedzi kilka lat się starali o budowlaną działkę. Nie dostali możliwości. Deweloper od nich kupił i postawił trzy domy - zaznaczyła Ewa Słodyczka.

Radny Władysław Bętkowski zaproponował, by ogłosić przerwę w obradach. Wtedy mieszkańcy zgłaszaliby radnym uwagi do planu, a oni przekażą je do przewodniczącego. Wtedy plan nie zostanie wyrzucony do kosza.

- Nie chciałbym, aby znów wróciło do nas 928 uwag, bo to w tych uwagach był gros głosów, jakie padały podczas dzisiejszej dyskusji - zaznaczył Artur Bukowski.

Po kolejnej przerwie ogłosił rozwiązanie "salomonowe". - Plan zagospodarowania dajemy do zamrażarki, na dwa, trzy miesiące i zobowiązujemy wójta odnośnie zmiany co do dróg dojazdowych do działek budowlanych. Radni przedstawią zestaw wniosków do wójta - zakończył dyskusję przewodniczący zamykając punkt dotyczący planu zagospodarowania Kościeliska. 

Tekst i fot.: Rafał Gratkowski

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
1
2
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
owocny 2025-09-09 09:09:59
ciekawe czy mając te wszystkie hektary byłbym bogatszy niż romanowski będący na uchodźstwie?
druh Marek 2025-09-08 16:26:01
Mala sugestia: dwa dni przed nastepna sesja zarekwirowac wszystkie siekiery. Po sesji oddac jak sie nalezy.
Owocnych obrad !
skansyniok 2025-09-08 13:07:25
Po prostu śmiechu warte, kłótnia kto swój a kto nie swój, kto mieszkaniec a kto przyjezdny. Populistyczne hasła "precz z deweloperką!". Procentowe wyliczanie ile gmina daje deweloperom a ile mieszkańcom. Pańskie jaja. Panie i panowie, ten mityczny deweloper palcem nie musi ruszać przy uchwalaniu tego planu. Kupi działki budowlane od was, którym przekształcą działki w nowym planie. Tacy jesteście, "dejcie nowe budowlane bo dzieci i wnuki ni mają ka sie pobudować", a Ci mniej chciwi sprzedadzą za 5 lat jak minie termin renty planistycznej. Ci bardziej chciwi będą u notariusza wkrótce po uchwaleniu planu.

Pusty śmiech mnie bierze za hasła walki z deweloperką w Kościelisku. Trochę na to za późno, jakieś dwie dekady. Zwykła gra zebranych mieszkańców i części radnych na emocjach i próba ugrania czegoś pod siebie. Oni dobrze wiedzą, że Kościelisko zostało sprzedane "ceprom" dawno temu, poza tym nie obchodzi ich to.

Wymowna jest również "frekwencja" mieszkańców na obradach. Patrzcie na zdjęcie, 50 "kościeliscanów" ma jeszcze działki, których nie sprzedali.
ktoś 2025-09-08 08:51:09
No to wiadomo dlaczego radny Długosz chce dojazdu w sądzie
enek 2025-09-08 08:14:12
Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na Ziemi. Wyprowadziłem się z Zako 5 lat temu i wiodę cudowne życie w przyjaznym mieszkańcom miejscu na Orawie.
Zakopane przyjazne karpiom 2025-09-07 23:30:25
a w Zakopanem wszystko dobrze posmarowane... i cisza...
Swoja 2025-09-07 22:16:00
Radni bezradni ,to wszystko do wymiany każdy stołek, stołeczek bo innej rady niema,ceper może wszystko.

Reklama
2025-11-04 09:59 Bajkowe krajobrazy w Tatrach. Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego (WIDEO) 2025-11-04 09:00 Z Kondratowej zniknął bufet, trwają prace ziemne 2025-11-04 08:00 Fundacja Towarzyszenia Rodzinie otwiera poradnię rodzinną w Nowym Targu 2025-11-03 23:30 Nabory RLKS już trwają - nie przegap szansy na wsparcie finansowe! 2025-11-03 21:00 Lipnicka Koperta Życia 2025-11-03 20:30 Termin nadsyłania zdjęć na konkurs Tatrzańska Jesień przedłużony 2025-11-03 20:01 Nowa, świetna płyta Basi Giewont i jej propozycja do konkursu Eurowizji (WIDEO) 2025-11-03 19:30 10 listopada Starostwo Tatrzańskie będzie nieczynne 2025-11-03 19:00 750 kierowców sprawdzonych, 7 nietrzeźwych. Akcja Znicz 2025 2025-11-03 18:30 Willa Oksza zamknięta dla zwiedzających przez prawie cały listopad 2025-11-03 18:00 Udana kwesta na zakopiańskich cmentarzach. Zebrano więcej niż rok temu 2 2025-11-03 17:41 Motocyklista z impetem potrącił pieszego na pasach (WIDEO) 4 2025-11-03 17:30 To będzie bardzo patriotyczny tydzień w Poroninie 1 2025-11-03 17:13 Ogólnopolska awaria sieci Play. Są też kłopoty z BLIKIEM 2025-11-03 17:00 Ukradziony ciągnik odnalazł się w Ochotnicy Dolnej 2025-11-03 16:48 Na Kasprowym już kilkanaście centymetrów śniegu. Poprószyło na Gubałówce 1 2025-11-03 16:30 10 mln wyświetleń. Bartłomiej Jurecki filmem z redyku przebił sufit 2025-11-03 16:00 9-latek mógł doprowadzić do katastrofy lotniczej w Nowym Targu 2025-11-03 15:30 Wyjątkowy koncert ShataQS. Mamy dla Was bilety 2025-11-03 15:15 Agresywne psy schwytane 2 2025-11-03 15:00 Ponad 130 kilometrów na godzinę przez Orawkę 1 2025-11-03 14:44 Opady śniegu schodzą coraz niżej. Od wtorku wraca piękna jesień 2025-11-03 14:00 Kolejni poszukiwani w rękach tatrzańskich policjantów 2025-11-03 13:28 Koniec noclegów w schronisku na Hali Ornak 2025-11-03 13:00 To nie ja, to mój brat. 31-latek próbował oszukać zakopiańskich policjantów 1 2025-11-03 12:30 Wracają spotkania z tenisem stołowym, będą odbywać się cyklicznie 2025-11-03 12:00 13-latek wjechał rowerem wprost pod tira, dlaczego ciężarówka nie zatrzymała się od razu 9 2025-11-03 11:30 Te tytuły warto przeczytać. Mamy dla Was książki 2025-11-03 11:00 Udane kwestowanie 2025-11-03 10:00 Pienińskie tkanie 3 2025-11-03 09:33 Zamknięty szlak na Halę Stoły 2025-11-03 09:01 Oświetlenie krzyża na Bryjarce w nowej odsłonie 6 2025-11-03 08:18 Pożar busa w Jordanowie 2025-11-03 08:00 Budowa kanalizacji na Wiktorówkach. Szlak zamknięty 4 2025-11-02 21:49 Pożar w rabczańskim Rynku 2025-11-02 21:16 Beskidzcy ratownicy GOPR pamiętali o swoich zmarłych kolegach 2025-11-02 21:00 Złote Gody Uniwersytetów Trzeciego Wieku i medal dla Małgorzaty Morawetz-Gordon 2025-11-02 20:00 W poniedziałek 10 listopada urząd miasta będzie zamknięty 1 2025-11-02 19:00 Piękny i bardzo ciepły dzień za nami. Cudowne widoki w Witowie (WIDEO) 2025-11-02 18:32 Wielka tragedia w Spytkowicach. Śmiertelne potrącenie 13-letniego rowerzysty 2025-11-02 18:16 Wiekowy transformator w stylu zakopiańskim odzyska dawny blask 6 2025-11-02 17:30 Ostrzeżenia przed opadami deszczu na Podhalu. W Tatrach może spaść 30 cm śniegu 2025-11-02 17:00 Wyszedł z psem na spacer i przeżył tragedię 14 2025-11-02 16:24 Odszedł Stanisław Chlebek - juhas z wielkim sercem i uśmiechem 2025-11-02 15:59 Dachowanie samochodu na drodze z Kościeliska w stronę Dzianisza 4 2025-11-02 15:23 Czterech nietrzeźwych kierowców zatrzymanych. Policjanci czuwają nad bezpieczeństwem w Dzień Zaduszny 3 2025-11-02 15:00 Spotkajmy się w Muzeum Tatrzańskim 2025-11-02 14:00 Jest dofinansowanie na nowy samochód dla druhów OSP Gliczarów Górny 2025-11-02 14:00 Zgłoszenia do Konkursu Młodyk Toniecników 2025-11-02 13:04 Mity, hity, bujdy, kto jest ceprem, kto góralem, czyli jak kochać i nie kochać, rzecz o Zakopanem 9
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-11-04 09:31 1. Eee... Bo fizyka nie pozwoliła się zatrzymać? I jak to spory odcinek ? 2025-11-04 09:26 2. Jestem za wspieraniem potrzebujących, ale nie rozumiem dlaczego mam wspierać cmentarz parafialny skoro i tak za każdy nagrobek muszę zapłacić. Za kazdy pogrzeb ksiądz bierze grube pieniądze. Za kazdy ślub tak samo. Co niedzielę walizka pieniędzy z tacy + skarbonka przy wejściu do kościoła. Pieniądze które oddajemy m.in na tace sa marnotrawny na bzdety np na tonery do kolorowych drukarek, zeby ksiądz mógł wydrukować sobie gazetkę i ulotki, ktore zawierają informacje na kilka dni. Wystarczy wziąć ulotkę i iść do sklepu/hurtowni zeby dopasowali grubość i wtedy zapytać o cenę. Dlaczego ksiadz co 2-3 lata nowa bryka jezdzi a reszta (wiekszosc) ledwo wiąże koniec z końcem? Za ślub opłata, za pogrzeb opłata, za grób opłata, taca zainkasowana, po kolędzie koperta od każdej rodziny i jeszcze im mało? A ty człowieczku bądź zdrow bo jak będziesz w potrzebie to parafia nie wyciągnie pomocnej dłoni... 2025-11-04 08:13 3. A ile kosztuje sylwester? 2025-11-04 07:40 4. @burku, sprawdź swoje drzewko genealogiczne czy ty czasami nie masz korzeni ukraińskich? :) Bo przeważnie tak jest, że ten, co najgłośniej krzyczy właśnie jego to dotyczy :) Tak było np. z jednym z tych, którzy zakładali na Węgrzech partię FIDESZ to on głośno krzyczał, że małżeństwo to tylko kobieta i mężczyzna a w ogóle te związki homoseksualne to coś najgorszego co tylko może być, A później sam został przez policję złapany na orgii gejowskiej :) :) :) @słonik1, jeszcze ciągnik 10 ton 2025-11-03 23:41 5. Gdzie jest Jagna ? 2025-11-03 23:35 6. Dozywotni zakaz i piactwo drogowe. O innych nie wspomne. Sporo tego, ale w tym sadownictwie i takie rzeczy nie sa przykladnie napietnowane. Szybkiego powrotu do zdrowia dla tej ofiary. Oby szczescie dalej dopisywalo. 2025-11-03 23:15 7. Wprawny gosc. Kiedys byly operatywki i egzekutywy, teraz male przebranzowienie na kurrtularrne nasiadowki w cwierc elegancji. I ludziska jeszcze za to bula. Niezle. 2025-11-03 23:06 8. Teraz porownajcie koszty podatnika: gramy olowiu i nauczka raz na zawsze a potrole(ile?), sproadzanie specow z drugiego konca wojewodztwa, ich godziny, przejazd, odlawianie, umieszczenie w schronisku, itd. Brawo decydenci ! Nawet sprawe kilku kundli spartolili. 2025-11-03 21:37 9. Juz nie siejcie paniki. Parę płatków spadło i juz wielki snieg. Spadnie 1 cm i juz połowa pseło kierowców nie bedzie umiała jezdzić.Masakra co za ludzie 2025-11-03 21:12 10. W końcu chłop budował swoją markę i POzycję. W KOmbinatach: leninowskim, K(ombinacie) O(buwniczym)... i dzisiaj KOmbinuje, jak na KOmbinatora przystało, KOmbinuje, jakby tu przywrócić czasy świetności KOmbinatów leninowsko - obuwniczych...
2025-10-31 16:25 1. Przepiękne pracę. Wspaniałą atmosferą Czerwonego Dworu 2025-10-29 20:57 2. do Franka - jak by to były prywatne tereny, to kto inny miałby tam rządzić jak nie ich właściciele? A może Twoje obejście (o ile takowe posiadasz) wyglądałoby lepiej, gdyby zajęło się nim państwo? Może Ciebie trzeba wywłaszczyć i zająć się lepiej tym co masz? I wtedy powiemy - no teraz to wygląda jak trzeba, wolimy żeby żaden Franek prywatny właściciel się nam tu nie rządził. 2025-10-25 11:34 3. Mam do działań Tpn wiele uwag, ale gdy pomyślę jak by wyglądały te tereny gdyby tam wciąż rządzili prywatni właściciele, to jednak wolę żeby było tak jak jest teraz. 2025-10-16 13:58 4. Ani słowa o tym, że Ania Schumacher jest wnuczką Anny Górskiej. 2025-08-14 19:47 5. ...cudnie malowała! ten dobór kolorów!!!... 2025-08-10 20:25 6. Pan Krzysztof Kulesza nie ma 90 lat.Jest z 1953 lub 1954 R. 2025-06-22 01:24 7. Wzbogacony o 8 kolejnych budynków:):):) Wzbogacony:):):) 2025-06-22 00:36 8. A, czyli wyrżnąć drzewa i walnąć betonowe kloce tak jak już Radisson zrobił na miejscu przepięknego Modrzejowa, który powinien być muzeum, a rozjechały go spychacze. Brawo! Oby tak dalej, zalejemy betonem wszystką zieleń, dziedzictwo wyburzyć. Lepiej się zaborcy obchodzili z polskim krajobrazem i architekturą niż deweloperzy. 2025-06-12 19:04 9. Dla wielu osób za drogo, może by tak pomyśleć o zniżce dla mieszkańców? 2025-05-19 17:33 10. Jan mnie tam tyz zabrakło bo kosula w krate mi nie wyschła... miałem portki na posek zapinane ... rekonesans taki a sztuka "Ulice Jerozolimy " , Ulice pise się z duzej litery pamiytej .se tło .. i suchej co powiado doktor ... sztuk pięknych...
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama