2022-07-10 17:30:07

Reklama

Zakopane

A wszystko przez jeden gen

Reklama

Gdy żałobę przerywa radość narodzin, a tę - dramatyczna diagnoza, życie wywraca się do góry nogami.

Mieli przed sobą perspektywę kariery na wysokich szczeblach korporacji. Wydawałoby się, że plan jest jasny, cele wyznaczone, a droga do sukcesu stoi przed nimi otworem. Jakkolwiek ten sukces rozumieć. Ale życie wprowadziło do ich planu korekty. I to mocno.

Poznali się w Łodzi. Pracowali w branży ubezpieczeniowej. Magda Czerwińska, zakopianka, nie myślała wracać pod Tatry. Była szefem działu marketingu, Piotr Wyraz, łodzianin, zajmował się wdrażaniem systemów sprzedażowych. Współpraca na gruncie zawodowym przeistoczyła się w gorący związek w życiu prywatnym. Pobrali się już blisko 17 lat temu. 

Maja, pierwsza córka, urodziła się w mieście włókniarzy w 2007 roku. Wkrótce potem zachorowała mama Magdy - nowotwór. Gdy rok później na świat miała przyjść Lenka, zachorował i tato Magdy. A że prowadził w Zakopanem firmę ubezpieczeniową, trzeba było przyjechać, by pociągnąć rodzinny biznes. Przynajmniej przez jakiś czas, do wyzdrowienia.  Ale nic z tego. Obydwoje rodzice zmarli krótko po sobie jesienią 2008 roku.

- Wydawało mi się wówczas, że większej tragedii jak cierpienie i śmierć obojga rodziców, które działy się w tym samym czasie nie można sobie wyobrazić - wspomina Magdalena.

Dziś wie, jak bardzo się myliła.

Doktorze,  jak my teraz będziemy żyć?

Lenka nie zobaczyła dziadków nawet swymi niemowlęcymi oczami, choć przyszła na świat miesiąc przed czasem. Rodzice szybko musieli przestać myśleć o żałobie. Po trzech tygodniach ich maleństwo trafiło do szpitala. Miała rozległe zapalenie płuc. Nikt nie połączył w całość faktu, że do tego ma częste biegunki i nie przybiera na wadze. 

- Dziś w badaniach przesiewowych natychmiast by wyszło, co to za choroba. Niestety wówczas robiono je w ramach pilotażu w zaledwie kilku województwach, ale nie w Małopolsce - zauważa Piotr.

Niestety, po dwóch tygodniach Lenka znów trafia do zakopiańskiego szpitala. Przyjmujący ją na oddział lekarz powiedział tylko, że dawno nie widział tak wyniszczonego dziecka. A Lenka mimo szpitalnego leczenia, transfuzji, nadal marniała w oczach. 

- Ktoś mnie zapytał, czy w rodzinie nie było jakiejś genetycznej choroby. Nie przypomniałam sobie żadnej. Gdyby mama żyła, na pewno by mi przypomniała. Ona na takie rzeczy zwracała baczną uwagę. Wieczorami w szpitalnej izolatce, zaczęłam przeczesywać internet. Trafiłam na hasło "mukowiscydoza". I olśniło mnie: chorował na nią wnuk siostry mojej mamy.

Lenka miała trzy miesiące, kiedy trafiła do poradni w Rabce. Lekarz powiedział, że na pierwszy rzut oka widać wszystkie typowe objawy. Ale dla potwierdzenia kazał zrobić proste badanie chlorków w pocie. Potwierdziło się.

- Świat nam się zawalił w jednym momencie. Jedyny raz widziałam, jak mój mąż płacze. Nie dość, że byłam w żałobie, z którą nie potrafiłam się uporać, to jeszcze okazało się, że dziecko cierpi na śmiertelną chorobę - wspomina, jakbyśmy byli właśnie w gabinecie, w którym usłyszeli diagnozę. Po policzku znów spływa jej łza.

Jednak trzeba było szybko wziąć się w garść. Lenka potrzebowała pomocy. Szczęśliwie doktor Andrzej Pogorzelski, jeden z najlepszych specjalistów od mukowiscydozy w Polsce, powiedział słowa, które zapadły im głęboko w pamięć. I stały się bodźcem do działania: to choroba, z którą da się żyć. I że są w stanie wspierać dziecko w walce z nią!

- Mieliśmy tysiące pytań. A mnie przyszło do głowy jedno: jak my teraz będziemy żyć? A on odpowiedział krótko swoim ciepłym i spokojnym głosem: normalnie. Te słowa dały nam ogromną nadzieję i do dziś są drogowskazem ja radzić sobie z trudami choroby. Potem okazało się, że to "normalnie" jest absolutnie nienormalne - dodaje Magdalena.

A gdzie tatuś?

Tymczasem ich zawodowe życie wywróciło się do góry nogami. Magda zrezygnowała z pracy na rzecz opieki nad chorym dzieckiem, Piotr po stażu za granicą musiał jeszcze dokończyć rozpoczęty w łódzkiej korporacji projekt. Potem rzucił obiecującą pracę, wyjechał do Zakopanego, by poprowadzić firmę po teściu i zająć się rodziną. Zachowanie higienicznego reżimu w małym, zakopiańskim mieszkanku wcale nie było proste. Zdecydowali więc, że Magda wyjedzie z dziećmi do Krakowa, gdzie niegdyś jej rodzice szykowali sobie mieszkanie na emeryturę. Było bezpieczniej - w razie czego bliżej do szpitali. Piotr przyjeżdżał tylko w weekendy, gdy zamykał swoje zakopiańskie biuro. Aż któregoś dnia Maja, starsza córka, w przedszkolu miała narysować swoją rodzinę. I namalowała, jak potrafiła. 

- A gdzie tatuś? - zapytała pani.

- Tatuś jest w pracy - odpowiedziała.

Magdalena szybko spakowała walizki i wraz z dziećmi powróciła do Zakopanego, bo życie całej rodziny nie powinno być podporządkowane tylko chorobie.

Normalność w leczeniu Lenki wcale nie była łatwa. Diagnoza potwierdziła, że dziewczynka cierpi na pełnoobjawową mukowiscydozę  z mutacją genu odpowiedzialną za ciężki przebieg choroby. 

- Po takiej diagnozie często małżeństwa się rozpadają, nie zawsze rodzice są w stanie poradzić sobie z tym wszystkim. Sama świadomość, że przecież przekazało się dziecku śmiertelny gen, dla wielu jest nie do zniesienia - zauważa Piotr. 

Tymczasem - jak zgodnie przekonują - kluczem jest skupienie się na chorym dziecku i codziennej rutynie. Bo leczenie mukowiscydozy nie polega na codziennym podawaniu tabletki. To godziny żmudnej fizjoterapii wykonywanej w domu i długotrwałe inhalacje, by udało się odkrztusić gęstą, lepką wydzielinę. Dziś technologia się zmieniła, ale jeszcze kilkanaście lat temu, gdy Lenka była malutka, podstawą było żmudne, codziennie oklepywanie piersi, by śluz oderwał się od dróg oddechowych. Do tego izolacja od innych chorych, by nie przywieźć ze szpitala bakterii, która diametralnie pogarsza stan.

- Cały czas siedzimy jak na bombie. Czujemy się szczęściarzami, bo Lenka mimo złego genu, chorobę przechodzi w miarę łagodnie. Uprawia sport, trenuje biegi narciarskie. Jednak cały czas jest przed nami wizja, że kiedyś pogorszenie nastąpi - przyznaje Piotr.

Szczęście razy trzy

Są rodzicami jeszcze trzeciego dziecka - Ignasia. Urodził się trzy lata po Lence. - Podczas ciąży cały czas wracała obawa, czy nie przekazaliśmy dziecku złego genu. Baliśmy się ogromnie, czekając na wyniki badań. Ale okazało się, że na świat przyszedł zdrowy, dorodny chłopiec - cieszy się mama.

Płomyk nadziei i jego przygasanie

Cały czas żyli, wydawało się złudną, nadzieją, że znajdzie się jakieś lekarstwo, które przekreśli fatalną liczbę 22. Bo tyle wynosiła średnia wieku chorych na mukowiscydozę, gdy rodzice Lenki usłyszeli diagnozę. Nadzieja zaczęła nabierać realnych kształtów. Szansą okazuje się już nie przeszczep płuc, który dotąd był jedynym sposobem na odsunięcie o parę lat wyroku śmierci, ale i nowoczesne terapie przyczynowe dające możliwość poprawy stanu zdrowia i znacznego wydłużenia życia, choć w naszym kraju długo nikt jeszcze nie mógł tego doświadczyć na sobie.

Promyk nadziei pojawił się, gdy wyniki leczenia okazały się skuteczne dla blisko 90% chorych i zaczęto walczyć o dostęp do leków w Polsce. Przygasł, gdy okazało się, że terapia jest bardzo droga i nie sfinansuje jej polski rząd. Odżyła po wielokroć, gdy w lutym tego roku wiceminister zdrowia zapowiedział dofinansowanie programu leczenia chorób rzadkich, w tym mukowiscydozy. Wydawało się, że złapali Pana Boga za nogi. Nadzieja znów przygasła, gdy małopolski NFZ przyznał pieniądze jedynie dla części z 227 pacjentów leczących się w rabczańskim instytucie.

- Nie spodziewaliśmy się takich problemów po ogłoszeniu refundacji - żali się Piotr.

- Choć nasze dziecko jest w na tyle dobrym stanie, że może jeszcze trochę poczeka to dla wielu chorych te leki są ostatnią deską ratunku. Oni nie mają już czasu. Z drugiej strony nie powinno traktować się tych leków ratunkowo. Badania potwierdzają, że im wcześniej zacznie się je przyjmować, tym większa szansa na wydłużenie życie chorego, więc nasz spokój związany z chwilowo dobrym stanem Leny jest pozorny - dodaje Magdalena.

Nie zgadzają się na opieszałość systemu i podobnie jak inni pacjenci, znów siedzą jak na bombie z nadzieją, że nie wybuchnie.  Liczą, że program leczenia zostanie wdrożony jak najszybciej dla wszystkich kwalifikujących się pacjentów i  doczekają terapii, która może zmienić oblicze mukowiscydozy. Leku, który znów wywróci ich życie do góry nogami. I wówczas wszystko będzie prawie normalne.

Mukowiscydoza

W Polsce na mukowiscydozę choruje blisko 2000 osób. W wyniku defektu genetycznego organizm chorego produkuje nadmiernie lepki śluz, który powoduje zaburzenia w wielu narządach, a przede wszystkim w układzie oddechowym i pokarmowym.

Mukowiscydoza największe spustoszenie czyni w płucach chorego, prowadząc z czasem do ich całkowitej niewydolności. W konsekwencji jeszcze niedawno jedyną szansą na przedłużenie życia był przeszczep płuc. 

Obecnie są już najnowocześniejsze terapie działające na przyczynę choroby, a nie tylko łagodzenie jej objawów. To leki, które zmniejszają liczbę zaostrzeń, poprawiają parametry funkcjonowania płuc, a w konsekwencji wydłużają życie. Ten przełom w leczeniu dostępny jest tylko dla części chorych, z konkretnymi mutacjami.
Józef Figura

Zostań Patronem Tygodnika Podhalańskiego.

Reklama
Komentarze Facebook
Dodaj komentarz
Wysłanie komentarza oznacza akceptację regulaminu komentowania na łamach 24tp.pl
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Reklama
  • USŁUGI | budowlane
    USŁUGI REMONTOWO-BUDOWLANE, WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, KUCHNIE, ŁAZIENKI. Tomek - 888 405 627.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    DWUPOZIOMOWE MIESZKANIE NA CYRHLI, 40 m, 650.000 - 607 506 428.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    Sprzedam dobrze prosperujący Tartak (województwo opolskie) przy autostradzie A4, działka 1,8 ha. Tel. 600 832 298 E-mail:tartakwygoda@gmail.com.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    DESKI Z OFLISEM na szałasy. 790 759 407.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    DOM Z PŁAZÓW 10x8m - do przeniesienia. 790 759 407.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    KLACZ źrebna, 13.000 zł. Dwuletni OGIEREK ŚLĄSKI, 11.000 zł. 790 759 407.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO OPAŁOWE 160zł/ m3. 790 759 407.
  • SPRZEDAŻ | budowlane
    STEMPLE BUDOWLANE 6 zł/szt. DESKI SZALUNKOWE 600 zł/kubik. WIĘŹBA 950 zł/kubik. 790 759 407.
  • PRACA | dam
    WIZY USA, WYJAZDY, ZIELONA KARTA. 501 809 644
  • USŁUGI | budowlane
    OCIEPLANIE DOMÓW na materiałach wysokiej jakości. 787 479 002.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    KOŃ ŚLĄSKI. 880 442 535.
  • SPRZEDAŻ | maszyny, narzędzia
    KOMBAJN MASSEY FERGUSON. PRZYCZEPA NA BALE. 880 442 535.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY, WYKOŃCZENIA, PŁYTKI, PANELE, MALOWANIE itp. OBRÓBKI BLACHARSKIE (balkony, tarasy, podbitki). 796 544 016.
  • SPRZEDAŻ | różne
    SŁOMA w balach i luzem. 791 669 932.
  • SPRZEDAŻ | zwierzęta
    BORDER COLLIE szczenięta. MŁODE KRÓLIKI. 791 669 932.
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    Spółka SEWIK ogłasza przetarg na sprzedaż dwóch samochodów marki LAND ROVER DEFENDER. Szczegóły na stronie spółki:www.sewik.com.pl
  • USŁUGI | budowlane
    FLIZOWANIE, REMONTY, WYKOŃCZENIA. 882080371.
  • PRACA | dam
    Poszukujemy REZYDENTÓW do obsługi nowoczesnych apartamentów w Białce Tatrzańskiej i Zakopanem. Oferujemy stabilne zatrudnienie i atrakcyjne wynagrodzenie. Zainteresowanych prosimy o przesłanie CV na adres rezerwacje@gorskagrupa.pl. +48535391391
    Tel.: 48535391391
  • USŁUGI | budowlane
    MALARZ WYKOŃCZENIOWY przyjmie zlecenia. 517 838 288.
  • USŁUGI | budowlane
    ŁAZIENKI - KOMPLEKSOWO I FACHOWO WYKONANA USŁUGA. Wieloletnie doświadczenie. 609 382 931.
  • USŁUGI | inne
    WYCINKA, PRZYCINKA DRZEW W TRUDNYCH WARUNKACH - 691 317 098.
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA PRZYTULNE, UMEBLOWANE MIESZKANIA W CENTRUM NOWEGO TARGU 38m2 i 52m2. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    DO WYNAJĘCIA LOKAL POD GABINETY, BIURA - NOWY TARG, ul. KRZYWA - SUPER LOKALIZACJA. 608 806 408
  • NIERUCHOMOŚCI | wynajem
    NOWY TARG CENTRUM UL. KRZYWA DO WYNAJĘCIA LOKAL HANDLOWO-USŁUGOWY: 110m2. WSZYSTKIE ODBIORY. 608 806 408
  • IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE
    KOŚCIELISKO - RESTAURACJA PRZYJMIE ZLECENIA NA: WESELA, KOMUNIE, CHRZCINY, IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWE. Możliwość noclegów. 608 806 408, www.czteryporyroku.pl
  • PRACA | dam
    PRZYJMĘ PANIĄ DO SPRZĄTANIA POKOI W PENSJONACIE W ZAKOPANEM. 601 45 33 91.
  • PRACA | dam
    Piekarnia w Zakopanem zatrudni KIEROWCĘ. Dobre warunki pracy. 604 102 804, 602 285 793.
  • PRACA | dam
    Cukiernia w Zakopanem zatrudni EKSPEDIENTKĘ. Bardzo dobre warunki pracy. 604 102 804, 601 512 211.
  • USŁUGI | budowlane
    REMONTY ŁAZIENEK, ZABUDOWY GK. 660 079 941.
  • USŁUGI | budowlane
    WYKOŃCZENIA WNĘTRZ, REMONTY. 660 079 941.
  • PRACA | dam
    ZATRUDNIMY W KARCZMIE oraz W BARZE MLECZNYM: KUCHARZA, POMOC KUCHENNĄ, OBSŁUGĘ BARU MLECZNEGO. Zakopane, bez zakwaterowania - 600 035 080, 600 035 355.
  • ZDROWIE I URODA
    Mgr MARTA USTUPSKA-PODSIADŁO - psychoterapeuta w trakcie szkolenia, oferuję terapię indywidualną osób dorosłych. Zakopane lub online. Tel. 600998307
  • SPRZEDAŻ | różne
    OPAŁ BUK SUCHY. 609 927 174.
  • MOTORYZACJA | kupno
    KUPIĘ KAŻDĄ TOYOTĘ. OSOBOWE, TERENOWE. CAŁE LUB USZKODZONE. 531 666 333.
  • NIERUCHOMOŚCI | sprzedaż
    SPRZEDAM DZIAŁKĘ BUDOWLANĄ W OKOLICY NOWEGO TARGU O POWIERZCHNI 1071m2. Tel. 698 935 352.
  • USŁUGI | budowlane
    Prace ogólnobudowlane , Wykończena , Remonty , Kostki brukowe , Roboty ziemne ,. 723 888 084 wolskilukasz4@gmail.com
    Tel.: 723
  • MOTORYZACJA | sprzedaż
    MITSHUBISHI OUTLANDER 2,2 DI-D, 4X4, r.p.2014, przebieg 224 tys. km, I właściciel, bogata wersja Intense Plus, dodatkowo kpl. kół zimowych z felgami, zdejmowany hak,oryginalny bagażnik dachowy. 605 564 270.
  • USŁUGI | budowlane
    MALOWANIE DACHÓW I ELEWACJI. 602 882 325.
  • USŁUGI | budowlane
    OGRODZENIA, www.hajdukowie.pl. 692 069 284.
  • SPRZEDAŻ | różne
    DREWNO KOMINKOWE. 501 577 105.
2025-02-10 14:30 Sięka krytykuje sprawozdanie burmistrza 2025-02-10 14:00 Dwie Kasie opowiadają o swojej pracy w Tatrach (WIDEO) 2025-02-10 13:29 To tu tworzą się korki na zakopiance, tak to wygląda (WIDEO) 2 2025-02-10 13:00 40. zawody narciarskie O Puchar Przechodni Związku Podhalan 2025-02-10 12:38 Nie żyje ojciec burmistrza Nowego Targu, na sesji minuta ciszy (WIDEO) 2025-02-10 11:59 Policyjny poscig na rabczańskich ulicach 2025-02-10 11:44 Krok po kroku: wypłacanie pieniędzy z Binance - najszybsze i najbezpieczniejsze metody 2025-02-10 11:40 Gdzie szukać Yeti? W Pieninach 2025-02-10 11:00 Morskie Oko oczami uczniów szkół plastycznych 2025-02-10 10:59 Jakie wyzwania w programach lojalnościowych czekają na nas w 2025? 2025-02-10 10:44 Trendy ślubne 2025: Nowe inspiracje, kolory i dekoracyjne pomysły 2025-02-10 10:00 Kolizja auta osobowego z konnym zaprzęgiem, skandaliczne zachowanie woźnicy (WIDEO) 6 2025-02-10 09:12 Na zakopiance duży ruch, Szaflary zakorkowane o poranku 1 2025-02-10 09:00 Niesamowity ten luty! Kwitną kaczeńce i krokusy 1 2025-02-10 08:00 Nocny pożar w Ludźmierzu 2025-02-09 21:39 Poważny wypadek na zakopiance w Rdzawce 7 2025-02-09 21:29 Pożar sadzy w Dzianiszu. Strażacy użyli w akcji drona 2025-02-09 21:00 Trute stało się wsią, ale jest problem. Punktem zapalnym Obroczna 3 2025-02-09 20:00 GOPR prezentuje swoje panie, które są ratownikami w górach (WIDEO) 2025-02-09 19:30 Utkane w Zakopanem. Serwety z koronkami Marii Bujakowej 2025-02-09 18:45 Najlepszy konkurs Polaków w sezonie 2025-02-09 18:30 Runęła część Wylizanej. Nie zatrzymujcie się pod skałami 1 2025-02-09 17:59 Duży pożar traw w Białym Dunajcu 5 2025-02-09 17:30 Te tytuły warto przeczytać. Mamy dla Was książki 2025-02-09 17:00 Nie ma zgody na audyt krajobrazowy w Rabce 1 2025-02-09 16:32 Dziecko potrącone na Alejach 3 2025-02-09 16:30 Wszystko dla powrotu do zdrowia Wiktorii 1 2025-02-09 15:50 Gwiazdka Michelina i zaraz goście spadają z nieba 11 2025-02-09 15:30 Tak złodziej ukradł samochód w Zakopanem. Zajęło to niecałą minutę (WIDEO) 10 2025-02-09 15:00 Warszawiacy na ratunek 4 2025-02-09 14:51 Jeśli posty będą usunięte dzwonię w niedzielę i dogadujemy się (WIDEO) 13 2025-02-09 14:00 80. rocznica wyprawy ratunkowej TOPR na Zwierówkę - spotkanie z Apoloniuszem Rajwą 2025-02-09 13:17 Pies wbiegł pod samochód. Uciekł do lasu 1 2025-02-09 12:59 Wyskocz na narty z Tygodnikiem Podhalańskim. Mamy dla Was karnety 2025-02-09 12:29 Dwie akcje ratunkowe w Tatrach Słowackich. Polacy potrzebowali pomocy słowackich ratowników 2025-02-09 12:00 Żył między nami człowiek bez pychy. Książka o ks. Tadeuszu Juchasie (ZDJĘCIA) 2 2025-02-09 11:00 Góry Przeklęte Huberta Jarzębowskiego 2 2025-02-09 10:30 Jestem w opozycji do głupich pomysłów 9 2025-02-09 09:50 Polski taternik cudem ocalał przy upadku z dużej wysokości w Tatrach Słowackich 2025-02-09 09:22 Muzyczny hołd dla Karłowicza w Zakopanem: Koncert PSM Katowice w Galerii Hasiora 2025-02-09 08:54 Strażacy z Maruszyny zabezpieczali miejsce kolizji 1 2025-02-09 08:00 Czesław Mozil. Muzyczny stand up 2025-02-08 22:01 Dwa wypadki i pożar sadzy 1 2025-02-08 21:32 Tatrzański park przypomina. W TPN jest zakaz wprowadzania psów 3 2025-02-08 20:00 Pożar samochodu w Skrzypnem 2025-02-08 19:45 Duże Rodziny Trzy Plus w tym roku spotkają się w Zakopanem 6 2025-02-08 18:30 Paweł Wąsek znowu najlepszy z Polaków 1 2025-02-08 18:00 Odświeżone questy orawskie 2025-02-08 17:02 Policjanci kazali sprawcy przemocy opuścić rodzinny dom 2 2025-02-08 16:00 Sceną Domu Ludowego w Bukowinie Tatrzańskiej zawładnęli kolędnicy (ZDJĘCIA) 3
NAJPOPULARNIEJSZE ARTYKUŁY
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE
OSTATNIE KOMENTARZE
2025-02-10 13:47 1. A co na to Pan Wójt Szaflar Rafał Szkaradziński lider Podhalańskich Samorządowców. Armagedon w centrum Szaflar. Tak się nie da żyć. 2025-02-10 13:24 2. To tzw. Viva moment. Dziki, nieokielznany rumak, schlany woznica i co tam jeszcze ? A, zagubiony plaszczyk. Ps.Dzieki miko. Dobra robota. 2025-02-10 13:11 3. Nie zachował odstępu i może sam był wczorajszy temu nie wzywał policji. 2025-02-10 12:52 4. To jakis nowy paliknur tak sie porusza czy omdlewajacy rumak przystanal w drodze do Italii. 2025-02-10 12:23 5. Dokladnie o to chodzi. Koszty będą tylko wtedy gdy Morawczyna I Pyzowka dostanie czego chce. Obręb Lasku jest wyznaczony po co to zmieniać. Dzisiaj z tej strony a jutro może do Krauszowa? Przecież z tamtej strony też budują mieszkancy Morawczyny. 2025-02-10 12:20 6. To złe zakręty atakują naszych niezłomnych husarzy dróg. Oni są bez winy. Podobnie jak drzewa, słupy i przejścia dla pieszych. I jeszcze prawa fizyki są przeciwko nim. Dodatkowo: był to zakręt w lewo, doktór N obiecał je wszystkie wyprostować, albo przestawić na prawo, jak tylko zostanie wybrany. 2025-02-10 12:06 7. brawo :) nie będą kraść i szantażować trzeba mieć jaja żeby tak zrobić 2025-02-10 11:59 8. Kierowca samochodu to powinien iść na kurs prawa jazdy bo chyba nie zna podstawowych zasad ruchu drogowego. Po pierwsze wąska ulica na majerczykówce teren zabudowany, a on podejmuje manewr wyprzedazania parę metrów przed zakrętem co dobrze widać na filmie. Druga sprawa podejmuje manewr wyprzedzania zanim pierwszy kierowca jadący przed nim go nie skończył, przypominam że za pare metrów jest zakręt i nie widzi czy coś z przeciwka nie jedzie. Trzecia sprawa to zachowanie bezpiecznego odstępu przy manewrze wyprzedazania, na filmie widać że odstęp nie został zachowany, jeśli droga jest za wąska i niema możliwości zachowania bezpiecznej odległości to kierowca powinien poczekać z wyprzedzanie zanim okoliczności drogowe będą do tego korzystne. I jeszcze zastanawia mnie jedno? Dlaczego jest napisane że policja nie zaczekał na policje skoro nikt na nią nie dzwonił, w artykule jest informacja że kierowca samochodu zgłosił sprawę na policje dopiero w poniedziałek? To co woźnica miał czekać na miejscu zdarzenia do poniedziałku????? Ja rozumie wszystko ale w tym wypadku ten artykuł upokarza tylko kierowce samochodu. Pozdrawiam ;) 2025-02-10 11:53 9. Pan Premier przemawia, że rok 2025 będzie rokiem przełomu oby nie zwyżką cen i podniesieniem wieku emerytalnego. Z tym mi się kojarzą rządy Pana Tuska. 2025-02-10 11:23 10. Wylizata, to zbocze, ta skalna ściana się tak nazywa. Sam szczyt, to Bystrzyk.
WARUNKI W GÓRACH
POGODA W WYBRANYCH MIASTACH REGIONU
Reklama